Ochrona sadów 2026 po nowemu. Zmiany w zwalczaniu chorób i szkodników

1 godzina temu

Ochrona sadów 2026 wymusi nowe podejście. Wszystko przez to, iż zmienia się nie tylko dostępność substancji czynnych, ale także sposób planowania zabiegów. Sadownicy będą musieli polegać na monitoringu, narzędziach cyfrowych i aktualizacjach etykiet, aby uniknąć błędów wpływających na pozostałości oraz skuteczność ochrony. Podczas FDS w Przypkach (2.12.2025) eksperci firmy Bayer podkreślali, iż nowy sezon wymagać będzie precyzji, wiedzy i gotowości do modyfikacji dotychczasowych programów.

Ochrona sadów 2026 zmieni zasady gry. Mianowicie dlatego, gdyż sadownicy staną przed przebudową programów ochrony. Wycofanie części substancji czynnych, aktualizacje etykiet i zaostrzone wymagania sieci handlowych wymuszą zupełnie nowe podejście do zabiegów. Doradcy nie mają wątpliwości, iż rutynowe schematy po prostu przestaną działać. Dlatego sadownik będzie musiał działać szybciej, precyzyjniej i najlepiej wtedy, gdy sygnalizacja potwierdzi zagrożenie. Podczas Forum Doradców Sadowniczych eksperci pokazali, jak przygotować się do sezonu, który wielu ocenia jako przełomowy.

Dlaczego ochrona sadów 2026 będzie wyglądać inaczej?

Zmiany wynikają jednocześnie z presji prawnej, środowiskowej i rynkowej. Wycofanie ważnych substancji czynnych, aktualizacje etykiet oraz unijne wymagania dotyczące pozostałości sprawiają, iż ochrona sadów musi stać się bardziej świadoma. Dodatkowo sieci handlowe wprowadzają własne, często bardziej rygorystyczne limity, co zmusza producentów do jeszcze większej ostrożności.

Dlatego sadownik nie może już korzystać ze schematów pamiętanych z poprzednich lat.
Jak podkreślają eksperci:
W nowym sezonie to sygnalizacja, a nie kalendarz, decyduje o zabiegu.”

Co zamiast Movento? Najważniejsze zmiany w insektycydach

31 października zakończyła się możliwość stosowania spirotetramatu, więc zastąpienie go wymaga przeorganizowania ochrony. Alternatywą stał się środek zawierający flupyradifuron — Sivanto Prime, który zyskał nowe rozszerzenia rejestracji. w tej chwili obejmuje on uprawy:

  • jabłoni,
  • gruszy,
  • truskawki pod osłonami,
  • malin w systemach bezglebowych,
  • winorośli.

Dodatkowo od marca 2026 przewidywane są kolejne rozszerzenia, obejmujące m.in. borówkę, porzeczki, agrest i jagodę kamczacką.

Dlatego sadownicy muszą zaktualizować programy ochrony już teraz, aby uniknąć luk w zwalczaniu mszyc i skoczków.

Nowa etykieta Zato – co zmienia się dla sadowników?

21 listopada 2025 zaktualizowano etykietę preparatu zawierającego trifloksystrobinę. Zmiany obejmują zarówno dawki, jak i terminy stosowania. Ochrona dotyczy:

  • Jabłoni:
    • mączniak prawdziwy,
    • gorzka zgnilizna,
      • łącznie 3 zabiegi w sezonie.
  • Gruszy:
    • parch,
    • mączniak,
    • rdza,
    • brązowa plamistość,
      • łącznie 2 zabiegi.
  • Truskawki:
    • mączniak i biała plamistość w polu,
    • mączniak pod osłonami.

Zmienione zapisy wymagają dokładnego dopasowania programów, ponieważ nowe dawki i okna zabiegowe wpływają na skuteczność ochrony i bezpieczeństwo pozostałości.

Nowości w zwalczaniu owocówek i zwójkówek

Do oferty środków ochrony roślin dołączył preparat z chlorantraniliprolem — Atsina. Produkt przeznaczony jest do walki z owocówkami i zwójkówkami w jabłoniach, gruszach, śliwach i winorośli. W praktyce oznacza to możliwość rotacji substancji czynnych, co ma znaczenie dla przeciwdziałania odporności.

Monitoring kluczem sezonu 2026 – pułapki attract & kill

Nowe pułapki, wprowadzone na rynek w 2025 roku, pozwalają ograniczyć kontakt substancji czynnych z owocami i jednocześnie skutecznie sygnalizować presję szkodników.

Sadownicy mają do dyspozycji:

  • czerwoną pułapkę na muszkę plamoskrzydłą,
  • żółtą pułapkę na nasionniconę trześniówkę.

Tomasz Gasparski podkreśla:
Pułapka daje sygnał. Poza tym eliminuje szkodnika. Masowo wyłapuje samce na początku pojawiania się szkodnika, następnie także — samice.”

Eksperci zauważają, iż pułapki zapewniają 60–70% skuteczności, a ich liczba nie wpływa proporcjonalnie na efekty — istotne jest adekwatne rozmieszczenie.

Zespół ekspertów firmy Bayer, w którego gestii jest m.in. ochrona sadów 2026. Od lewej: Barbara Witkowska, Karol Siekut, Paulina Gondzik, Emilia Jabłońska, Radosław Suchorzewski, Tomasz Gasparski

fot. Katarzyna Kupczak

ResiYou – cyfrowe wsparcie w spełnianiu wymagań rynku

Ponieważ sieci handlowe wymagają minimalnych lub zerowych pozostałości, rośnie znaczenie narzędzi cyfrowych. Platforma ResiYou analizuje rozkład substancji czynnych i wskazuje najbezpieczniejszy termin zbioru.

Co ważne, narzędzie aktualizuje się co roku na podstawie nowych danych z badań i praktyki sadowników. Od sezonu 2026 będzie dostępne dla producentów:

  • jabłek,
  • gruszek,
  • brzoskwiń,
  • śliw,
  • winorośli,
  • truskawek,
  • a niedługo także borówki i czereśni.

To rozwiązanie pozwala ograniczyć ryzyko, poprawić jakość owoców i dopasować się do wymagań najtrudniejszych odbiorców.

Nowa szata graficzna środków ochrony roślin – na co uważać?

W 2026 roku w sprzedaży będą zarówno opakowania w starej, jak i nowej odsłonie. Asortyment podzielono kolorystycznie:

  • zielony – fungicydy,
  • łososiowy – herbicydy,
  • niebieski – insektycydy,
  • czerwony – zaprawy,
  • fioletowy – biostymulatory.

Doradcy przestrzegają, aby zawsze weryfikować numer serii i aktualną etykietę, ponieważ wygląd opakowania nie świadczy o oryginalności produktu.

Nowa szata graficzna opakowań środków firmy Bayer

fot. Katarzyna Kupczak

Jak przygotować się do ochrony sadów 2026? – praktyczna lista

1. Zaktualizuj program ochrony

Dopasuj go do nowych etykiet i wycofań.

2. Rozpocznij monitoring wcześniej

Szybka sygnalizacja to mniejsza liczba zbędnych zabiegów.

3. Korzystaj z narzędzi cyfrowych

ResiYou ułatwia kontrolę pozostałości i decyzję o zbiorze.

4. Weryfikuj opakowania produktów

Unikniesz pomyłek i ryzyka stosowania środka poza aktualną etykietą.

Ochrona sadów 2026 – sezon, który zmieni sposób myślenia

Ten rok wymaga od sadowników elastyczności i gotowości do zmian.
Skuteczność ochrony zależy od tego, jak gwałtownie sadownik dostosuje się do nowych zasad, wykorzysta monitoring i zrozumie presję szkodników oraz wymagania odbiorców.

To sezon, w którym przewagę zdobędzie ten, kto będzie działał na podstawie faktów, a nie rutyny.

Idź do oryginalnego materiału