
Kolejna firma z tradycyjnego sektora finansowego wchodzi do branży bitcoina. Zajmująca się dotychczas kopaniem złota londyńska spółka Bluebird Mining Ventures Ltd. postanowiła utworzyć rezerwę dla swojego kapitału w największej z kryptowalut. Rynek zareagował na to ogłoszenie z entuzjazmem.
- Zajmująca się na co dzień wydobyciem złota firma BMV ogłosiła, iż przeznaczy nadwyżki swoich przychodów na poczet inwestycji w bitcoina.
- Firma nie ukrywa, iż dostrzega coraz więcej zalet BTC w porównaniu ze złotym kruszcem. w tej chwili poszukuje nowego CEO, który zna ten rynek.
Bitcoin przyciąga do siebie kolejne firmy z sektora TradeFi
Działająca na rynku od 2014 spółka Bluebird Mining Ventures Ltd., która jest notowana na londyńskiej giełdzie papierów wartościowych, ogłosiła przełomową zmianę swojej strategii. Czas postawić na bitcoina!
Na co dzień podmiot ten prowadzi szeroko zakrojoną ekspansję na terenie Azji w zakresie wydobycia złota. Przyszedł jednak czas na stopniowe przerzucenie się na jego cyfrowy odpowiednik.
5 czerwca poinformowano, iż zamierza przeznaczyć przychody ze swoich działań na ulokowanie ich w BTC.
Strategy shift to covert gold into digital gold – #bitcoin
#goldmining
#goldequities
#investinbitcoin
#investingold
„Combining income streams from gold mining projects and recycling these revenues into a proactive „Bitcoin in Treasury” management approach, whilst maintaining a… pic.twitter.com/BpJA6hFU9Y
— Bluebird Mining Ventures Ltd (LSE:BMV.L) (@bluebirdIR) June 5, 2025
Co więcej, przekazała, iż jest na etapie poszukiwań nowego dyrektora generalnego, który będzie posiadał doświadczenie w zakresie aktywów cyfrowych.
Tymczasowy prezes firmy – Aidan Bishop – skomentował tę decyzję potrzebą gonienia za zmianami, jakie zachodzą w kwestii globalnych finansów.
Przyjęcie strategii „złoto plus cyfrowe złoto” daje Spółce możliwość odwrócenia karty, spojrzenia w przyszłość i poszukiwania nowego typu akcjonariuszy
– skomentował.
W następstwie ujawienia powyższych doniesień, rynkowa wartość spółki wzrosła o około 60%, zgodnie z danymi od Google Finance.
Złoto traci kosztem bitcoina?
Bluebird w opublikowanym raporcie zwraca uwagę na to, iż złoto w dalszym ciągu doskonale sprawdza się w roli środka magazynu przechowywania wartości. Wskazano między innymi na rosnący popyt ze strony banków centralnych. Co ciekawe, Polska w tym zestawieniu jest liderem.
Mimo to stwierdzono, bitcoin od dłuższego czasu zaczyna być brany pod uwagę jako przykład lepszej alternatywy. Wspomniano o jego ograniczonej podaży i zdecentralizowanej naturze.
Pozycja złota jako środka przechowywania wartości jest zagrożona ze względu na rosnącą globalną adopcję bitcoina, który, jak opisują niektórzy komentatorzy, stanowi rolę „cyfrowego złota”, a wielu choćby wskazuje na jego wyższość nad złotem jako środek przechowywania wartości
– napisano.
Co więcej, firma nie lekceważy zagrożeń makroekonomicznych, które mogą osłabić tradycyjny sektor finansowy, ale przy tym podbić znaczenie bitcoina.
Powyższe można dostrzec chociażby na przykładzie zmiany układu sił pod kątem napływu kapitału do funduszy giełdowych na złoto i BTC.
W maju ETF-y na złoto zaczęły notować największe od lat odpływy środków, podczas gdy tego typu instrumenty finansowe dla rynku spot bitcoina puchły od napływających pieniędzy. Więcej na ten temat przeczytacie w tym miejscu.