Odpowiednik OPEC — rosyjski pomysł na globalny rynek zbóż

5 miesięcy temu

Rosja intensywnie lobbuje w celu stworzenia międzyblokowej giełdy zbóż w ramach sojuszu BRICS. Więcej, pragnie utworzyć strukturę podobną do Organizacji państw Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) na tym rynku. Gdyby zrealizowała ten pomysł, globalny rynek zbóż wyglądałby zupełnie inaczej.

Jeśli plan Rosji się ziści, globalny rynek zbóż czeka rewolucja.

Co to jest BRICS?

BRICS to niejednorodna grupa ekonomiczna, którą utworzyły w ramach sojuszu pierwotnie następujące państwa: Brazylia (B), Rosja (R), Indie (I), Chiny (C) i Republika Południowej Afryki (South Africa — S). Dodatkowo 1 stycznia br. rozszerzyła się ona o: Egipt, Etiopię, Iran i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Ponadto została zaproszona do niej również Arabia Saudyjska, która jeszcze nie zdecydowała, czy chce się przyłączyć. Zbożowa giełda BRICS byłaby pierwszym wspólnym projektem tych państw.

Pomysł wyszedł od eksporterów, ale to Putin nadał mu rozpędu

Pomysł giełdy zbóż państw BRICS wyszedł od Rosyjskiego Związku Eksporterów Zbóż (RUGE) w grudniu 2023 r. Jednak początkowo niespecjalnie się nim interesowano. Tymczasem w marcu br. prezydent Putin nazwał pomysł „dobrym” i obiecał pracę nad nim na najwyższym szczeblu rządowym.

Następnie na fali tych zapowiedzi, i raczej niesiona entuzjazmem, RUGE oczekuje, iż giełda zbóż BRICS będzie technicznie gotowa do października 2024 r. Organizacja ta utrzymuje również, iż projekt uzyskał poparcie we wszystkich krajach BRICS.

Rosja chce organizacji jak OPEC — czyli odmieni globalny rynek zbóż

Celem giełdy zbóż BRICS byłoby zrównoważenie sił na rynku globalnym. w tej chwili ceny zbóż są ustalane głównie przez zachodnie giełdy. Ściśle mówiąc, takie jak amerykańska CME Group i francuski MATIF. W efekcie ograniczają wpływ Rosji, która odpowiada za 25% światowego eksportu zbóż. Podobnie jak OPEC w przypadku ropy naftowej, BRICS miałoby kontrolować podaż na rynku zbóż w celu regulacji cen.

Jednakże, aby to osiągnąć, BRICS musiałoby stworzyć strukturę zbliżoną do OPEC, czyli organizację, która zjednoczyłaby eksporterów zbóż w celu wspólnego regulowania podaży.

Teoretycznie kraje BRICS mają taki potencjał. W grudniu rosyjskie ministerstwo rolnictwa oszacowało, iż w 2023 r. członkowie tej organizacji produkowali 1,17 miliona ton zboża rocznie. Konkretnie stanowiło to 42% globalnego wolumenu. Łączne zużycie wyniosło 1,1 miliona ton, co stanowiło 40% globalnego zużycia. Po rozszerzeniu BRICS liczby te wzrosły odpowiednio do 1,24 miliona ton i 1,23 miliona ton.

Jednak taki krok nie byłby łatwy. Zważywszy na różnice między krajami członkowskimi BRICS — większość z nich jest importerami netto zbóż. Jedynie Rosja i Brazylia mają istotny udział w rynku globalnym jeżeli chodzi o produkcję i eksport.

To wyzwanie dla Zachodu

Rosyjscy analitycy uważają, iż giełda zbożowa może stać się początkiem większej układanki, testem dla państw BRIC, których w przyszłości połączyć mogą silniejsze więzy handlowe i walutowe. Jest też zgodna z trendem zbliżania się do siebie członków bloku, zwłaszcza Rosji i Chin.

No ale oczywiście rosyjskie władze uważają giełdę zbóż BRICS za sposób na przełamanie dominacji Zachodu na rynku zbóż. Dodatkowo na umocnienie pozycji Rosji jako głównego gracza na tym rynku. Poprzez utworzenie własnej giełdy, Rosja chciałaby uniezależnić się od zachodnich sankcji oraz kontrolować procesy handlowe na własnych warunkach.

Giełda BRICS zmieni globalny rynek zbóż. O ile powstanie

Wbrew zapowiedziom rosyjskiej organizacji eksporterów, analitycy rynku, również z Rosji, nie spodziewają się, iż nowa giełda zbóż zostanie utworzona wkrótce, ponieważ pozostało wiele przeszkód do pokonania. No i powodzenie tego projektu zależeć będzie od tego, w jakim kierunku pójdą relacje Chin z krajami zachodnimi. jeżeli w kierunku eskalacji konfliktów handlowych, Chiny być może zainteresują się rozwijaniem takich projektów jak zbożowa giełda BRICS. Czyli zbożowy OPEC.

Źródło: world-grain

Idź do oryginalnego materiału