Omacnica prosowianka już zagraża kukurydzy. Reaguj!

2 miesięcy temu

Omacnica prosowianka już pojawiła się w południowo-wschodnich regionach naszego kraju. Ponadto niepokojące informacje o ogromnym jej nasileniu płyną z państw ościennych. Jakie działania warto podjąć w walce z tym szkodnikiem?

Obecnie omacnica prosowianka w Polsce została odnotowana w nielicznych punktach w okolicach Rzeszowa, a także w okolicach Puław. Jednak w tym drugim przypadku Platforma Identyfikacji Agrofagów zaleca już zabieg chemiczny. Tymczasem u naszych zachodnich sąsiadów obecność szkodnika notuje się niemalże w całym kraju. Także w sąsiedztwie polskiej granicy. Zatrważające wieści docierają do nas także z południa Europy. Tam notuje się prawie gradacyjne wystąpienia tego szkodnika. Dlatego warto już teraz zwracać szczególną uwagę i lustrować uprawy.

Dlaczego omacnica jest tak groźna?

Motyle omacnicy prosowianki (Ostrinia nubilalis) składają jaja (dla przypomnienia — są aktywne nocą) głównie na spodniej stronie górnych liści kukurydzy. Stamtąd młode gąsienice przemieszczają się, wgryzając do łodygi kukurydzy bądź kolb. Bardzo ciepła pogoda sprzyja szybkiemu rozwojowi gąsienic, co jest nierozerwalne z intensywnym żerowaniem. O obecności i aktywnym żerowaniu świadczą otwory w pędzie, z których wystają trociny zmieszane z odchodami gąsienic.

Żerowanie gąsienicy omacnicy prosowianki w pędzie polega na wyjadaniu (drążeniu) jego wnętrza. W efekcie przerwane zostają wiązki przewodzące, co prowadzi do zaburzenia transportu wody i składników pokarmowych. Takie łodygi łatwo się wyłamują, np. pod wpływem silniejszych podmuchów wiatru. W wypadku zasiedlenia kolby lub jej nasady dochodzi do złego wykształcenia, także do obłamywania się kolby od łodygi. Ponadto miejsca żerowania omacnicy i jej odchody są pożywką i drogą infekcji dla patogenów. Skutkiem może być gnicie łodyg lub skażenie plonu mikotoksynami.

Kukurydza nie jest jedyną rośliną żywicielską tego szkodnika. Praktycznie żeruje on w większości pędów roślin trawiastych, w tym ozdobnych o mięsistych i grubych źdźbłach. Poza tym zaadaptował się w uprawach słonecznika. W tym wypadku uszkadza pędy, ale także koszyczki, wyjadając wnętrze nasion. Świetnym pokarmem gąsienic są także owoce papryki, pędy i owoce dyni (olbrzymiej i zwyczajnej). Nie gardzi także chwastami.

Omacnica prosowianka — jak monitorować jej obecność?

Wyloty omacnicy można odnotować już teraz. Do wykrywania jej pojawienia się można wykorzystać izolator entomologiczny. Jest to wykonany z drobnej siatki pojemnik, w którym umieszcza się resztki pożniwne pozyskane z danego terenu, zawierające larwy lub poczwarki szkodnika. Dzięki niemu najprecyzyjniej można określić czas wylotu szkodników.
Ponadto do odławiania motyli wykorzystuje się pułapki entomologiczne — z feromonem lub świetlne. Dzięki nim uzyskujemy informacje o pojawieniu się szkodnika w uprawie i jego nasileniu. Poza tym częściowo także wychwytując i neutralizując motyle, ograniczamy straty w uprawie. Warto przy tym pamiętać, by pułapkę zawieszać nie wyżej niż 1 metr nad ziemią, a najlepiej na wysokości 50 cm. Na tej wysokości zwykle lata prosowianka.

A co robić gdy omacnica prosowianka już się pojawi?

Wtedy konieczne jest jej zwalczanie. Można to zrobić dzięki środków chemicznych dopuszczonych do zwalczania tego szkodnika w uprawach kukurydzy. Aktualną ich listę znajdziemy w internetowej wyszukiwarce środków ochrony roślin na stronie resortu rolnictwa.
Warto pamiętać, iż zwalczanie środkami kontaktowymi jest utrudnione, ponieważ można je wykonać tuż po wykluciu się larw.

A czy są metody naturalne?

Omacnica prosowianka może być też zwalczana dzięki środków naturalnych. W pierwszej kolejności warto tutaj wymienić produkt zawierający bakterię Bacillus thuringiensis. Niestety ma ona rejestrację tylko dla kukurydzy pękającej i kukurydzy cukrowej.

Inną metodą jest wykorzystanie naturalnych pasożytów. Jednym z nich jest pasożytnicza błonkówka, którą na pola można aplikować manualnie lub dzięki dronów latających. Jest nią kruszynek (Trichogramma brassicae). Owad dorosły składa swoje jaja w jajach omacnicy. Wylegające się larwy kruszynka żywią się wnętrzem jaja omacnicy, niszcząc je. W handlu można kupić kilka produktów zawierających kruszynka. Mogą mieć one formę zawieszek (do manualnego zawieszania na roślinach) lub kulek (do aplikacji dronami). Ich efektywność wynosi w porównaniu do środków chemicznych co najmniej 70%.

Jak jeszcze można zwalczać szkodnika?

Ponieważ zwalczanie chemiczne omacnicy nie jest łatwe, warto zadbać też o odpowiednią agrotechnikę. Mechaniczne rozdrabnianie ścierniska kukurydzy, w którym zimuje szkodnik, jest najważniejsze po zbiorach. Przerywa to cykl życiowy szkodnika i pozwala ograniczyć jego populację choćby o 80%. Ponadto na polach, gdzie uprawia się kukurydzę, nie warto całkowicie rezygnować z orki. Przyoranie resztek pożniwnych przyspiesza ich mineralizację. Tym samym omacnica prosowianka ma ograniczone możliwości przeżycia w formie larw.

Oczywiście warto zadbać o prawidłowy płodozmian, tak by kukurydza nie pojawiała się na polu corocznie. Można też pomyśleć o uprawie odmian mało podatnych na atak omacnicy. Warto zajrzeć na stronę COBORU, na porównywarkę odmian i wybrać tę, która będzie odporna na tego szkodnika.

Idź do oryginalnego materiału