Spółkę CCC z pewnością kojarzy większość inwestorów. Debiut na GPW w 2004 roku do dzisiaj dał zarobić ponad 380%, co dałoby 9% średniorocznej stopy zwrotu. Pomimo iż spółka tylko w tym roku jest na minusie ponad 65%. Licząc z kolei od szczytu w 2018 roku, spadek sięga ponad 85%. Może właśnie obecne poziomy cenowe sprawiają, iż warto bliżej przyjrzeć się spółce?
Otoczenie makroekonomiczne nie sprzyja CCC
Rok 2022 jest sporym wyzwaniem dla całej branży handlowej. Wybuch wojny na Ukrainie i jej dalsze konsekwencje zmieniły trochę zasady makroekonomicznej gry. Podnoszone stopy procentowe przez inflację (częściowo podkręconą przez wojnę) skutecznie sprawiają, iż dochód klientów pozostaje pod presją. Jednocześnie wrażliwość cenowa konsumenta rośnie. Grupa CCC starała się aktywnie reagować na tę sytuację. Portfolio poszerzyło się o kilka nowych, budżetowych marek, których udział w całej strukturze ostatnio znacząco wzrasta.
Nowe marki CCC
Udział marek ekonomicznych w strukturze zamówienia w kolekcji wiosna-lato 2022 roku wynosił 13 proc., a w kolekcji przyszłorocznej ma wynieść 32 proc. Informację o zdolności spółki do dynamicznego dostosowania się do aktualnej sytuacji rynkowej należy odebrać bardzo pozytywnie. Na poniższej grafice widać, iż nowe marki (w jasnym obramowaniu), znajdują się na skali po skrajnej lewej stronie. Cena tych produktów ma być niewielka. Rosnąca oferta dla klienta mniej zamożnego sprawia, iż można oczekiwać spadku marży w kolejnych kwartałach.
Nowe marki CCC plasują się w segmencie ekonomicznym
Koszty CCC spadną
Niezmiennie głównym problemem CCC jest wzrost kosztów zadłużenia. Na konferencji wynikowe, Prezes Marcin Czyczerski powiedział, iż wraz z podwyższeniem stóp procentowych o 1 punkt procentowy, koszty CCC rosną o około 25 mln zł. Firma planuje więc częściowo zmniejszać zadłużenie netto. Do tego potrzeba oszczędności.
Na pierwszy ogień pójdą wydatki inwestycyjne, które w CCC i HalfPrice będą mniejsze o 25 proc. Mowa tu o roku 2023. To dosyć duży spadek, w szczególności w środowisku tak wysokiej inflacji z jaką mamy do czynienia obecnie. Według założeń CAPEX grupy w tym roku wyniesie 420-470 mln zł wobec 450-500 mln zł zakładanych wcześniej. Liczba otwarć sklepów HalfPrice została zredukowana do ok. 40 z ok. 50 we wcześniejszych planach.
Prezes dodał, iż grupa w ramach przygotowywania się na nieprzewidywalne otoczenie rynkowe planuje dodatkowo ograniczenie kosztów. Z prezentacji spółki wynika, iż w okresie od 1 sierpnia 2022 do końca lipca 2023 roku oszczędności kosztowe mają wynieść ok. 310 mln zł, w tym 220 mln zł w CCC i HalfPrice i 90 mln zł w eobuwie i Modivo. 100 mln zł spółka planuje oszczędzić na zasobach ludzkich, 115 mln zł na obniżeniu kosztów marketingu, a 95mln zł w pozostałych obszarach. W ramach oszczędności CCC ma też całkowicie zrezygnować z usług doradztwa i consultingu.
Planowane cięcia wydatków Grupy CCC
Duże cięcia kosztów na marketing i inwestycje to tylko początek. Spółka planuje też emisję akcji. Głosowanie na tym pomysłem odbędzie się w listopadzie na Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy. Potencjalnie duży zastrzyk finansowy CCC może uzyskać na przełomie lat 2022 i 2023 roku, wraz z planowanym debiutem Modivo.
Inflację najbardziej odczuwa Modivo
Spośród wszystkich głównych marek grupy CCC, najszybciej rozwija się brand HalfPrice. Dynamika przychodów rok do roku wynosi aż 214%. Modivo jest na drugim miejscu z wynikiem 89%. Chociaż same przychody dla Modivo wyglądają naprawdę dobrze, to zarząd nie jest zadowolony z poziomu rentowności spółki.
Modivo zanotowało spory spadek marży EBITDA o 6,5 p.p. Część kosztów jest związana z rozwojem brandu: otwarciem marketplace i aplikacji mobilnych i nie będzie się powtarzać w przyszłych okresach, ale skala tej erozji jest jednak dość duża. Modivo narzeka na „agresywny poziom przecen na szerokim rynku”. Spółka ograniczyła przez to zakupy dla kolekcji jesień-zima 2022 „w celu ochrony marży brutto i ograniczenia inwestycji w kapitał obrotowy”.
Rachunek wyników poszczególnych spółek Grupy
Czy CCC to dziś hit, czy kit?
Otoczenie makroekonomicznie zdecydowanie nie sprzyja CCC. Duże zadłużenie grupy sporym problem, który należy bacznie obserwować. Potencjalna emisja akcji powinna mocno poprawić płynność spółki. jeżeli CCC faktycznie uda się z sukcesem zredukować zadłużenie i obniżyć koszty zwiększając ogólną rentowność przy braku spadku przychodów, to trzeba przyznać, iż obecna wycena jest niska.
Rynek w bessie przecenia spółki w dobrej kondycji mocno, a te w gorszej kondycji przecenia ekstremalnie. Grupa CCC ma jednak światło w tunelu. To dziś podmiot, który generuje sprzedaż na poziomie blisko 9 mld złotych rocznie, a sam wyceniany jest na kilka ponad 2 mld. Rynek chce jednak zobaczyć rentowność. Tymczasem spółka od 2019 roku notuje stratę netto. Przy obecnej cenie jednak, jest to podmiot, który może w ciągu kilku lat przynieść albo zwielokrotnienie kapitału, albo.. bankructwo. W bankructwo jednak dziś wierzymy o wiele mniej.
Do zarobienia,
Karol Badowski