Orange: poważnie rozważamy skorzystanie z klauzul inflacyjnych, bo ceny usług w Polsce są bardzo niskie

3 godzin temu

Jacek Kunicki, CFO Orange Polska, odpowiadał na pytania podczas czatu inwestorskiego organizowanego przez Stowarzyszeniem Inwestorów Indywidualnych.

Pełny zapis chatu jest dostępny tutaj i tutaj

Oto kilka wybranych pytań i odpowiedzi:

W czasie chatu nawiązano m.in. do wysokich cen wywoławczych aukcji na pasmo 700 MHz.

Są one o wiele wyższe od tego, ile zapłacili za analogiczne pasmo operatorzy w innych państwach UE. Ponadto, uważamy iż przeznaczenie tych pieniędzy na szybki rozwój infrastruktury 5G (na wszystkich pasmach) jest o wiele lepszą inwestycją i byłby bardziej korzystny dla Polski, a więc także dla budżetu państwa, poprzez osiągnięcie szybszego tempa wzrostu gospodarczego jaki umożliwia rozwój gospodarki cyfrowej, niż korzyści fiskalne wynikające z wysokiej ceny aukcji - odpowiedział Jacek Kunicki.

Kiedy Państwa zdaniem mogą zakończyć się aukcje na pasma 700 MHz i 800 MHz?

Wstępnie spodziewamy się adekwatnej aukcji w pierwszej połowie 2025 roku, ale ten proces jest w rękach Urzędu Komunikacji Elektronicznej. w tej chwili jesteśmy na etapie konsultacji społecznych i to kiedy rozpocznie się kolejny etap procesu dystrybucji pasma zależy od tego ile potrwa obecny etap i jakie będą skutki dialogu społecznego - dodał przedstawiciel zarządu.

Jakie cele stawia sobie zarząd Orange Polska na końcówkę tego oraz kolejny rok? - pytał inwestor.

Końcówka tego roku jest oczywiście niezwykle ważna dla naszej działalności handlowej – 4 kw jest tradycyjnie okresem najwyższej sprzedaży i jest najważniejszy dla perspektyw na kolejne 12-miesięcy. Dlatego też intensywnie staramy się maksymalizować ilość i wartość sprzedaży w tym okresie i w ten sposób wkroczyć w rok 2025 z dobrą bazą przychodów abonamentowych i dalej budować wartość spółki - przede wszystkim z podstawowej działalności telekomunikacyjnej i teleinformatycznej. Rok 2025 to także okres dalszego intensywnego rozwoju sieci 5G, aby nasi abonenci stale mieli dostęp do najlepszej sieci zarówno mobilnej jak i stacjonarnej - odpowiedziano podczas czatu.

Przechodząc do strategii, pytano kiedy można spodziewać się publikacji nowej strategii grupy oraz jakie główne kierunki rozwoju będą w niej zawarte.

Obecna strategia (.Grow) kończy się wraz z końcem 2024, więc możemy spodziewać się publikacji nowej strategii w pierwszej połowie 2025 roku, być może jeszcze w pierwszym kwartale - odpowiedział Kunicki.

W kwestii kosztów świadczeń pracowniczych pytano o odczuwaną przez spółkę presję płacową.

Spółka odczuwa presję płacową i podnosi średnią płacę (od wielu lat). Jednocześnie spółka od lat realizuje program odejść dobrowolnych, w ramach którego następuje zmniejszenie liczby zatrudnionych pracowników i dostosowanie się spółki do warunków rynku i postępu technologicznego. To są dwa najważniejsze zjawiska jakie wpływają na ewolucję kosztów pracy - mówił Kunicki.

Pytano również o możliwości skorzystania przez spółkę z klauzul inflacyjnych w umowach z klientami.

Decyzji nie podjęliśmy, ale poważnie to rozważamy. Mamy czas na to do połowy lipca, czyli 6 miesięcy od ogłoszenia wskaźnika inflacji. Przypomnę iż będzie to mogło dotyczyć tylko klientów którzy mają te klauzule w swoich umowach, czyli tych którzy je podpisali od maja ubiegłego roku - podał Jacek Kunicki.

Odnośnie cen powiedziano również: Ceny usług telekomunikacyjnych w Polsce są bardzo niskie nie tylko w porównaniu ze średnią EU, ale również z krajami naszego regionu. Nasze koszty rosną, wiele z nich podlega indeksacji o inflację, cały czas dużo inwestujemy żeby zapewnić najlepszą jakość usług. Od wielu lat stosujemy strategię więcej za więcej - czyli więcej benefitów dla klienta w zamian za nieco wyższą cenę. W ubiegłym roku zrobiliśmy wiele takich ruchów. Wyzwanie na ten rok to egzekucja tych podwyżek. Będziemy przez cały czas iść tą drogą, szczególnie w takim środowisku inflacyjnym.

Ze sprawozdania finansowego wynika, iż wartość usług post-paid jak i pre-paid rośnie o odpowiednio 6,1 procent rok do roku oraz 2,2 procent rok do roku. Czy zyskowność obu typu usług wzrasta w podobnym stopniu? - pytano podczas czatu.

Najważniejsza jest nie tyle indywidualna zyskowność usług (mierzona marżą %) a bardziej wartość marży mierzonej w milionach złotych, jaką te usługi dostarczają - jest tak, ponieważ telekom ma koszty stałe (np. funkcjonowania sieci) na które trzeba zapracować przed osiągnięciem zysku netto. Z tej perspektywy zarówno usługi post-paid jak i prepaid dostarczają oczekiwany wzrost wartości i są cenną kontrybucją do zyskowności Grupy OPL - wyjaśnił CFO spółki.

Pełny zapis chatu jest dostępny tutaj i tutaj

Idź do oryginalnego materiału