Oszust udawał mojego syna, oto nasza rozmowa. "Masz 2,5 roku i właśnie bawisz się klockami"

2 godzin temu
Zdjęcie: | Onet


"Mamo, napisz do mnie teraz" — wiadomość o takiej treści otrzymałam od oszusta, który podał się za mojego syna. Przekonywał, iż pilnie potrzebuje pieniędzy na nowy telefon, bo stary wpadł mu do toalety. W swoim przebiegłym planie nie przewidział jednak, iż mój syn od telefonów woli klocki i śmieciarki. I ma niecałe trzy lata. Oto historia o tym, jak zadrwiłam z przestępcy próbującego okraść mnie na jeden z najnowszych przekrętów w Polsce — "na sedes".
Idź do oryginalnego materiału