"Papa odjechał". 10-latek wysiadł sam z pociągu

2 tygodni temu
Mały, zapłakany, nie mówiący po polsku, sam. Takiego chłopca zauważyła na peronie w Częstochowie zakonnica. Powiadomiła służby. Te zaś po nagraniach z monitoringu ustaliły, którym rodzina 10-latka odjechała pociągiem. A on wysiadł sam.
Idź do oryginalnego materiału