1 rok temu
Do końca roku PayEye chce uruchomić 300 nowych urządzeń na terenie całego kraju
Fintech PayEye zwiększa dostępność swojej usługi płacenia spojrzeniem. Dotychczas można było z niej korzystać głównie w wybranych sklepach i punktach usługowych we Wrocławiu i okolicach. Teraz, patrząc w obiektyw kamery, będzie można zapłacić także w Warszawie i Poznaniu. A to dzięki partnerstwu fintechu z Komputronikiem.
Przeczytajcie także: PayEye likwiduje stare konta
Firmy nawiązały współpracę, której owocem było pilotażowe wprowadzenie usługi PayEye we wrocławskim salonie Komputronika w połowie października. Wyniki testowego wdrożenia okazały się satysfakcjonujące, a w konsekwencji sieć sklepów komputerowych zdecydowała się zainstalować eyePOS-y (terminale do płatności biometrycznej) w salonach w centrach handlowych Arkadia w Warszawie oraz Posnania w Poznaniu.
Fintech liczy, iż kooperacja z Komputronikiem będzie okazją do zaznajomienia z płatnościami spojrzeniem nowej grupy klientów oraz iż warszawiacy i poznaniacy przekonają się do tej metody tak jak wrocławianie. Ma również nadzieję, iż będzie to impulsem dla innych firm, aby i one wdrożyły u siebie płatności wykorzystujące biometrię oka i twarzy. Do końca roku PayEye chce wprowadzić na rynek 300 nowych urządzeń na terenie całego kraju.
Przeczytajcie także: PayEye wprowadza usługę drugiej generacji
PayEye to technologia pozwalająca na nowoczesne płatności biometryczne. Wraz z nową aplikacją oraz udoskonalonym terminalem eyePOS 2.0, umożliwia realizację transakcji płatniczych z wykorzystaniem fuzji biometrii oka i twarzy. Realizacja płatności jest bardzo prosta. Wystarczy pobrać darmową aplikację, założyć konto, zrobić selfie i podpiąć swoją kartę płatniczą. W sklepie nie trzeba będzie wyjmować gotówki, telefonu czy portfela, wystarczy spojrzeć w terminal. Do realizacji płatności wykorzystywane są tokeny, czyli zaszyfrowana postać karty płatniczej. Generowaniem tokenów oraz zapewnieniem bezpieczeństwa transakcji zajmuje się ITCARD.
