Polska Grupa Energetyczna (PGE) ma ambicję wystartować w grudniowej aukcji offshore z co najmniej jednym projektem, zadeklarował wiceprezes PGE ds. operacyjnych Maciej Górski.
„Pracujemy nad pozyskaniem decyzji środowiskowych dla projektu/projektów offshore. Największe prawdopodobieństwo jest, iż uzyskamy w tym roku decyzję środowiskową dla jednego projektu, umożliwiającą nam start w grudniowej aukcji” – powiedział Górski podczas konferencji prasowej.
Najbardziej zaawansowanym projektem tzw. II fazy offshore PGE jest Baltica 1 o mocy ok. 0,9 GW.
Jak podkreślił wiceprezes, PGE kontynuuje również prace nad kolejnym projektem realizowanym wspólnie z duńską firmą Orsted (Baltica 3).
„Pracujemy nad rekonfuguracją drugiego projektu offshore z firmą Orsted. Chcemy ten projekt realizować” – dodał.
W ocenie PGE, największym wyzwaniem dla realizacji projektów morskich farm wiatrowych w kolejnej fazie są koszty realizacji, jako iż wielkość wsparcia, jaką w ramach kontraktu różnicowego może zaproponować rząd, nie może „rozjeżdżać się” z faktycznym kosztem komponentów.
„Europejski rynek offshore staje się coraz bardziej atrakcyjny, bo na świecie jest coraz mniej alternatyw” – dodał prezes Dariusz Marzec.
Grupa PGE wytwarza 41% produkcji netto energii elektrycznej w Polsce, a jej udział w rynku ciepła wynosi 18%. Grupa szacuje swój udział w rynku energii ze źródeł odnawialnych na 10%. Na obszarze dystrybucyjnym wielkości ok. 123 tys. km2 PGE obsługuje 5,5 mln klientów. Jej udział rynkowy pod względem wolumenu dystrybuowanej energii elektrycznej wynosi 25%, a sprzedaży do odbiorców końcowych – 33%. Spółka jest notowana na GPW od 2009 r.; wchodzi w skład indeksu WIG20.
Źródło: ISBnews