Pieniądze na rewitalizację. Tusk: Na początek skromne 10 mln zł

Zdjęcie: Polsat News


Premier poinformował w Bytomiu, iż po wielu miesiącach "trudnych negocjacji i pracy wielu osób" udało się doprowadzić do porozumienia pomiędzy Spółką Restrukturyzacji Kopalń a miastem Bytom. - Dzięki temu możliwe będzie przejęcie ponad 5 tysięcy mieszkań - czyli około 900 budynków - powiedział Donald Tusk.


Jak wyjaśnił prezydent Bytomia, chodzi o porozumienie w sprawie przejęcia mienia komunalnego - w postaci budynków i mieszkań. Wcześniej udało się także przejąć część terenów po byłej Kopalni Węgla Kamiennego Centrum. Wspólnie z Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną rząd planuje tam realizację dużej inwestycji. - Równolegle przejmujemy drogi i inne nieruchomości. To coś, o czym w Bytomiu mówi się od ponad 20 lat - i wreszcie zaczynamy to realnie wdrażać - poinfomował Mariusz Wołosz.


Pieniądze na rewitalizację Bytomia. Donald Tusk zapowiedział miliony złotych. Na co pójdą?


Porozumienie pomiędzy Spółką Restrukturyzacji Kopalń a miastem Bytom umożliwi przejęcie ponad 5 tysięcy mieszkań - czyli około 900 budynków. - Umówiliśmy się na rewitalizację - zwłaszcza przy udziale środków europejskich - ale jak się okazało, to wcale nie jest takie proste. Problemy z zapisami wcześniejszej wersji KPO sprawiają, iż pula dostępnych środków jest ograniczona - wyjaśnił szef rządu. Reklama


Dlatego najpierw wsparcie ma popłynąć ze środków krajowych. - Na początek to skromne 10 milionów złotych, ale do końca przyszłego roku Bytom będzie miał do dyspozycji 200 mln zł - zapowiedział premier. Zdaniem premiera to jedno z tych miejsc na Śląsku, które najbardziej potrzebuje bezpośredniego wsparcia finansowego.
- To piękne miasto, ale mocno zniszczone przez historię i wiele czynników - ocenił Tusk. - Ważne jest też to, co powstanie na terenach po kopalni, po hucie - chcemy, by było to coś, z czego Bytom będzie dumny. Co przyniesie realne korzyści - zarówno materialne, jak i kulturalne - wyjaśnił premier.
W najbliższych tygodniach - po wyborach prezydenckich - rząd ma rozmawiać z miastem i Agencją Rozwoju Przemysłu, żeby ten projekt - jak stwierdził Tusk - "przestał być tylko marzeniem, a zaczął się stawać rzeczywistością".
Więcej informacji wkrótce.