Kilka dni temu miał miejsce pierwszy komercyjny lot linii lotniczych MSC Air Cargo. Pierwszy samolot firmy wystartował z amerykańskiego lotniska w Cincinnati i wylądował na belgijskim pasie startowym w Liège, ale bez tradycyjnego inauguracyjnego prysznica ze względu na niskie temperatury, które wymagałyby późniejszego odlodzenia samolotu.
Pierwszy lot samolotu MSC Air Cargo
Pierwszy komercyjny lot na belgijskie lotnisko oznacza, iż Liège stało się pierwszym europejskim przystankiem dla samolotów MSC Air Cargo, które mogą przewieźć choćby do stu ton towaru. Według prasowych plotek (bo firma nie wydała jeszcze żadnego oficjalnego oświadczenia) samolot będzie latał na trasie z belgijskiego lotniska do Mexico City i Indianapolis, a także trasą dookoła świata, która obejmie przystanki w Hongkongu i Anchorage. W najbliższych miesiącach sieć MSC Air Cargo powiększy się o trzy kolejne samoloty B777-200F, również obsługiwane przez Atlas Air.
The first MSC Air Cargo aircraft has arrived!
We've taken delivery of our first B777-200F, which will soon be ready to fly on routes between China, the US, Mexico and Europe.
Read more: https://t.co/F6daKQoxWY pic.twitter.com/2TdhhPgBup
— MSC Cargo (@MSCCargo) November 28, 2022
Przypomnijmy, iż Mediterranean Shipping Co. (MSC), największa linia kontenerowa na świecie, ogłosiła, iż uruchomi własną lotniczą linię cargo dopiero w przyszłym roku. Ostatecznie uruchomienie nowej linii zostało przyspieszone, a gigant stworzył ją we współpracy z operatorem frachtowców Atlas Air. MSC dołączył tym samym do rywali Maersk i CMA CGM, którzy jako przewoźnicy oceaniczni już od jakiegoś czasu wykorzystują prywatne linie lotnicze, aby zdywersyfikować swoje możliwości usługowe.
To nasz pierwszy krok na tym rynku i planujemy kontynuować badanie różnych możliwości rozwoju lotniczego cargo w sposób, który uzupełnia naszą podstawową działalność w zakresie żeglugi kontenerowej – powiedział dyrektor generalny MSC, Soren Toft.
Umacnianie pozycji lidera w dziedzinie transportu i logistyki
Atlas Air przeznaczy na przedsięwzięcie MSC Air Cargo cztery odrzutowce 777-200 cargo, które zamówił u Boeinga w styczniu. Boeing 777-200 jest dużym, dwusilnikowym odrzutowcem zdolnym do przewożenia maksymalnej ładowności 116 ton na długich trasach międzykontynentalnych.
Cieszymy się, iż możemy powitać MSC jako nowego klienta i mamy nadzieję wspierać MSC w miarę rozwoju działalności w zakresie frachtu lotniczego i dalszego umacniania pozycji globalnego lidera w dziedzinie transportu i logistyki – powiedział John Dietrich, prezes i dyrektor generalny Atlas Air Worldwide Holdings.
MSC jest najnowszą linią żeglugi oceanicznej, która oferuje lotnicze usługi cargo. Tendencja ta jest częścią większej strategicznej zmiany dokonywanej przez mega przewoźników. Chcą oni zapewnić zintegrowane usługi transportu morskiego, lotniczego, samochodowego, magazynowania, spedycji i dostaw na ostatnim etapie handlu dla dużych klientów.
Globalny operator logistyczny otwiera nowy oddział w Toruniu