1 rok temu
Znany analityk Bitcoin i YouTuber, znany jako „Plan B”, dokonał kolejnej prognozy według której cena Bitcoina będzie rosnąć do momentu zbliżającego się halvingu w kwietniu 2024 roku. Ponieważ Bitcoin oscyluje w tej chwili wokół 30 000 USD, Plan B sugeruje, iż najstarsza kryptowaluta może doświadczyć aprecjacji do przedziału od 40 000 do 50 000 USD podczas halvingu.
PlanB ocenia szeroki rynek
Plan B, analityk i youtuber znany w przestrzeni krypto przede wszystkim ze swojego wykresu przedstawiającego 200-tygodniową średnią kroczącą wraz z punktami „wyprzedania” i „wykupienia” rynku twierdzi, iż najgorszy dotychczas rynek niedźwiedzia Bitcoina jest już za nami. Autor podkreśla, iż jego model konsekwentnie demonstruje realny scenariusz wzrostowy dla BTC, a 200-tygodniowa średnia krocząca bardzo rzadko spada poniżej rzeczywistej ceny.
PlanB uważa, iż poprzednie rynki niedźwiedzia w 2014 i 2018 roku, które spowodowały 85% spadek ceny Bitcoina, nie zostały doświadczone przez zbyt wielu inwestorów jako iż kryptowaluty były wtedy stosunkowo jeszcze mało popularne.
Autor zwraca też uwagę, iż minima na wykresie BTC zwykle występują na około półtora roku przed kolejnym halvingiem. Plan B uważa, iż kolejne tego typu zdarzenie które będzie miało miejsce w kwietniu 2024 r. wyniesie Bitcoina na poziom powyżej 32 000 USD (lokalne maksima), który jest w tej chwili na poziomie 200-tygodniowej średniej kroczącej.
Cena Bitcoina wzrośnie, ale bez rajdu na księżyc
W oparciu o tę analizę, PlanB przewiduje, iż cena Bitcoina może osiągnąć poziom znajdujący się w zakresie od 40 000 do 50 000 USD do czasu halvingu. Miałoby to być zgodne z jego wcześniejszą prognozą z dnia 12 stycznia 2023 r., w której to także przewidywał stabilne wzrosty najstarszej kryptowaluty we wspomnianym okresie.
Analityk zapewnił, iż jak tylko Bitcoin przekroczy kamień milowy w postaci poziomu 32 000 USD, przedstawi on zaktualizowaną prognozę opartą na najnowszych danych rynkowych.
Trajektoria cenowa BTC zaprezentowana przez PlanB uzyskała z czasem wielu zwolenników. Jest ona bowiem bardzo prosta do zrozumienia i eliminuje z analizy krótkoterminowy chaos w postaci poszczególnych generujących dużą zmienność zdarzeń. Krytycy twierdzą jednak, iż ekstrapoluje ona bezpodstawnie dane z przeszłości na przyszłość, a nie ma żadnej gwarancji iż historia się powtórzy.
