Plantatorzy warzyw wołają o pomoc. realizowane są samozbiory w gospodarstwach

2 godzin temu

W wielu regionach Polski gospodarstwa otwierają swoje pola dla indywidualnych odbiorców. Często nie jest to jednak podyktowane chęcią dywersyfikacji działalności, a wołaniem o pomoc w obliczu dramatycznej sytuacji. Ceny warzyw są na tyle niskie, iż zbiór i sprzedaż na rynkach i w punktach skupu są zwyczajnie nieopłacalne. Rolnicy często nie chcąc zmarnować plonów decydują się na organizację samozbiorów.

Idea samozbiorów w Polsce nie jest niczym nowym – producenci truskawek, mailn czy jabłek już od dłuższego czasu otwierają swoje plantacje i sady dla odwiedzających. Ten rok jest jednak wyjątkowy i samozbiory nie są tylko nietypową formą sprzedaży i docierania do nowych klientów często dzięki nawiązywaniu relacji z odbiorcami – tegoroczne samozbiory to wołanie o pomoc rolników, których działalność przestaje lub w zdecydowanej większości już przestała być rentowna.

Czas zbiorów to największe rozczarowanie w 2025 roku

Organizacja samozbiorów, handlu obwoźnego i tworzenie kooperatyw to dla wielu rolników świetna okazja do poznania konsumenta, jednak nie jest to rozwiązanie systemowe, a plantatorzy często nie są w stanie w ten sposób wyprzedać całości swojego plonu, zatem jest to również działanie doraźne.

Bieżący rok przyniósł producentom warzyw wiele wyzwań. Przebieg pogody był jednym z nich – przymrozki na początku sezonu, niskie temperatury w lipcu i susze sprawiły, iż problemy piętrzyły się z każdym miesiącem. Jednak to właśnie jesień i czas zbiorów przynosi największe rozczarowanie – cały rok pracy obraca się bowiem w niwecz z uwagi na nieopłacalność sprzedaży.

Szansa dla konsumentów na zdrowe warzywa od ręki

Warto zauważyć, iż dla konsumentów taka forma sprzedaży to szansa na świeże i zdrowe warzywa prosto z pola, wykluczając pośredników. Jest jednak pewien haczyk – na pole trzeba dojechać i zebrać cebulę, paprykę czy kapustę samodzielnie, a to może stanowić wyzwanie – naturalnie dużo łatwiej jest przy okazji dużych zakupów zaopatrzyć się warzywa w markecie. Jednak również tam można wybierać mądrze – wystarczy stawiać na produkty od krajowych, lokalnych dostawców.

Mapa kraju i punkty, w których rolnicy organizują samozbiory

Producenci, często ze łzami w oczach, niejednokrotnie zapraszali już na samozbiory warzyw. Spotkało się to z dużym poparciem i zrozumieniem ze strony konsumentów. W minionych dniach szczególnie wiele emocji wzbudziła sytuacja w gospodarstwie Macieja Siekiery. Plantator z województwa świętokrzyskiego nie krył smutku i nie ma w tym nic dziwnego – cała jego praca poszłaby na marne.

Gospodarz nie mógł jednak pozwolić, by jego plony się zmarnowały i z tego względu opublikował apel do konsumentów, którzy niedługo później licznie zjawili się na plantacji, okazując wsparcie w obliczu zaistniałej sytuacji. Wiele miłych słów ze strony odwiedzających usłyszał również Pan Tomasz z Zemborzyc Wojciechowskich, który udostępnił swoją plantację papryki. Zaskoczony był także Pan Bolesław z Czarnej Wody, którego dynie zniknęły w mgnieniu oka.

Samozbiory miały ponadto miejsce w województwie dolnośląskim, a zorganizował je Folwark Solna. Wszyscy mogli przyjechać i samemu zebrać paprykę czy pomidory, wspierając tym samym gospodarzy. Warto wyszczególnić, iż w nadchodzących dniach będzie okazja odwiedzić gospodarstwo z województwa lubelskiego, którym wraz z mężem zarządza Karolina Pyda (Mrs. Rolnikowa). Tak więc, ponownie istnieje szansa zebrać paprykę i pomóc producentom w trudnym roku. W tym przypadku samozbiory odbędą się w miejscowości Moszna-Kolonia 52 (Jastków) w dniach 08-11.10.2025.

Warto również na bieżąco sprawdzać obecność gospodarstw na portalach i mediach społecznościowych, gdzie często ogłaszają oni swoją działalność, a w tym samozbiory warzyw.

Idź do oryginalnego materiału