1 rok temu
Analiza przeprowadzona przez Expandera i Rentier.io na temat rynku nieruchomości w Polsce w lutym 2023 roku przyniosła wiele ciekawych danych statystycznych. Według raportu ceny mieszkań wahają się: wzrosły one w badanym okresie co prawda o średnio 1,4 proc. m/m, jednak w porównaniu z majem 2022 r. (szczyt cenowy) wciąż były niższe o 1,2 proc. W związku z ponownym acz stopniowym rozgrzewaniem się gospodarki oraz licznymi inicjatywami rządowymi dla rynku nieruchomości w Polsce należy spodziewać się, iż ceny mieszkań będą w niedalekiej przyszłości rosnąć.
Ceny nieruchomości będą się mierzyć z presją popytową
Wraz z łagodzeniem przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF) warunków oceny zdolności kredytowej kredytobiorców coraz większa liczba obywateli może otrzymać większy kredyt hipoteczny, choćby o ponad 100 tys. zł. Wprowadzenie programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.” od lipca 2023 roku ma również na celu pomoc w poprawie sytuacji kredytobiorców poprzez zapewnienie dopłat do kredytów w wysokości choćby 216 tys. zł. każdorazowo. Może to wywołać presję popytową na mieszkania i pozostałe nieruchomości.
Według analityków Expandera i Rentier.io niewielkie fluktuacje ceny w ostatnim roku wynikały m.in. z wakacji kredytowych, dzięki którym posiadający nieruchomości na kredyt nie musieli desperacko ich wyprzedawać. Kupujących natomiast może zainteresować fakt, iż aktualnie na rynku jest większy wybór mieszkań niż 12 miesięcy wcześniej. Istnieje też dużo szersze pole do ewentualnej negocjacji ceny. Jednak to z punktu widzenia kupujących z gotówką obecna sytuacja na rynku jest o wiele lepsza niż wiosną ubiegłego roku.
Analitycy zwracają również uwagę na to, iż mimo nominalnego wzrostu cen mieszkań o 2 proc. w lutym, w ciągu tego samego okresu inflacja wyniosła aż 18,4 proc, a realne wynagrodzenia o ok. 13,6 proc. W tym kontekście można zauważyć, iż realne ceny mieszkań faktycznie spadły. jeżeli mieszkanie zostało kupione w celu wynajmu, dobrą wiadomością może być to, iż średnia kwota, jaką można uzyskać z tego tytułu, wzrosła o 25 proc. w przeciągu ostatniego roku.
Podczas gdy przeciętne zmiany cen mieszkań są niewielkie w skali krajowej, w niektórych miastach odnotowano znaczne wzrosty cen. Wrocław i Sosnowiec ustanowiły nowe rekordy, a ceny mieszkań wzrosły tam odpowiednio o 6 proc. i 8 proc. w ciągu ostatniego roku. Rzeszów zanotował minimalny spadek, jednak wciąż ceny były o 9 proc. wyższe niż rok wcześniej. W Radomiu ceny mieszkań spadły o 4 proc., a w Gdyni i Toruniu odpowiednio o 3 proc. i 2 proc.
