Płatności odroczone od PayPo w kolejnych sklepach stacjonarnych. Właśnie wprowadziła je sieć salonów Homla

2 lat temu

Wcześniej sieć Homla udostępniła płatności odroczone polskiego fintechu w sklepie online

Polski fintech PayPo, działający na rynku płatności odroczonych (BNPL z ang. buy now, pay later), poinformował o wprowadzeniu swoich usług do sieci salonów wyposażenia wnętrz Homla. Sieć udostępniła wcześniej rozwiązania PayPo w sprzedaży online, teraz będą one dostępne także w 59 sklepach stacjonarnych ulokowanych w ponad 30 miastach.

Przeczytajcie także: Revolut wprowadza chat dla klientów

Firmy wyjaśniają, iż płatności za zakupy w sklepach stacjonarnych można odroczyć w aplikacji PayPo. Wystarczy otworzyć listę dostępnych placówek i wskazać salon Homla, by skorzystać z przyznanego wcześniej limitu. Klient zabiera zakupy do domu i płaci za nie w trzech nieoprocentowanych ratach. Pierwszą w ciągu 30 dni, a kolejne po 60 i 90 dniach.

O udostępnieniu aplikacji PayPo w marketach App Store oraz Google Play mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl kilka tygodni temu. Aby ją aktywować, należy podać adres e-mail oraz numer telefonu komórkowego. Następnie trzeba potwierdzić te dane, klikając w odpowiedni link w mailu oraz przepisując w aplikacji kod z SMS-a. Konieczne jest też m.in. podanie kilku podstawowych informacji osobowych

Przeczytajcie także: Podwyżki opłat w Twisto

Od czasu wprowadzenia tej nowości fintech pochwalił się też uruchomieniem swoich usług w Rumunii. O tym, iż firma chce wyjść z ofertą poza Polskę było wiadomo od 2020 roku, a pilotażowe wdrożenie planowano na 2021 rok, ale prace przedłużyły się. Podobnie jest z kartą, którą fintech przygotowuje z Visą. Pierwotnie produkt ten miał się pojawić w ofercie w I kw. 2022 roku. Teraz mowa jest o II kw. 2023 roku.

Jeżeli zaś chodzi o sklepy stacjonarne, to z płatności odroczonych PayPo można już korzystać, oprócz salonów Homla, także w sieciach CCC i HalfPrice.

Idź do oryginalnego materiału