Pociągi Intercity do Wilna pojadą szybciej. Tylko czy to w ogóle ma sens?

1 dzień temu

W grudniu czeka nas zmiana na trasie kolejowej z Warszawy na Litwę – i to znacząca. Pociągi PKP Intercity, jadące do Wilna, mają przyspieszyć, a liczba połączeń wzrośnie. Jednak w czasach, gdy tanie linie lotnicze oferują przelot do sąsiedniej stolicy w niecałe dwie godziny, powstaje pytanie – czy ta oferta kolejowa rzeczywiście ma sens?

Pociągi Intercity do Wilna przyspieszą

Pociągi Intercity, jadące z Warszawy do Wilna, mają od grudnia przyspieszyć o około godzinę. Zamiast dotychczasowych ośmiu godzin, podróż do stolicy Litwy potrwa około siedmiu. I choć przez cały czas wymagana będzie przesiadka na stacji Mockava, to przewoźnicy – PKP Intercity oraz litewski LTG Link – zapewniają, iż nie zajmie ona więcej niż 20 minut. Co więcej, wzrosnąć ma także liczba połączeń. Docelowo w rozkładzie jazdy 2025/2026 planowane są cztery kursy dziennie – co cztery godziny. Czyli wreszcie regularność, jakiej brakowało dotąd.

Obietnice są imponujące. Klimatyzowane wagony, gniazdka, Wi-Fi i oferta gastronomiczna mają sprawić, iż podróż z Polski na Litwę będzie bardziej komfortowa. Z myślą o podróżnych stworzony zostanie system umożliwiający zakup biletów – zarówno krajowych, jak i międzynarodowych – w jednej transakcji. Słowem: transparentność i wygoda.

Tylko czy podróż koleją do Wilna ma w ogóle sens? Wszystko zależy od punktu widzenia. jeżeli priorytetem jest ekologia i komfort – pociągi Intercity do Wilna wydają się być idealną opcją. Z drugiej strony, podróż samolotem trwa zaledwie 1,5–2 godziny. choćby doliczając czas dojazdu na lotnisko i odprawę, całość może zamknąć się w czasie o wiele krótszym niż podróż pociągiem. Nie sposób nie zauważyć też, iż również ceny biletów lotniczych bywają coraz bardziej konkurencyjne. Zwłaszcza przy promocjach, które często pojawiają się w tanich liniach lotniczych. Tymczasem bilety kolejowe, choć stabilne, rzadko bywają szczególnie tanie.

Dla osób planujących podróże służbowe, czas to pieniądz – a więc samolot wygrywa. Ale dla tych, którzy wolą przemyślaną podróż, bezpieczniejszą dla środowiska, wybór pociągu może być bardziej świadomy. W dodatku, pociąg nie ma limitów bagażowych, nie wymaga stresującej kontroli bezpieczeństwa, a przesiadki są krótsze i mniej uciążliwe.

Koleją szybciej i częściej do Wilna!

W obecności Ministra Infrastruktury RP @DariuszKlimczak oraz Ministra Transportu i Komunikacji Litwy Eugenijusa Sabutisa, szefowie @PKPIntercityPDP @J_Malinowski oraz LTG Link Kristina Meidé podpisali na dworcu w Kownie list… pic.twitter.com/7juh7LXnlv

— Ministerstwo Infrastruktury (@MI_GOV_PL) May 27, 2025

Wilno bliżej niż kiedykolwiek wcześniej

Nowa oferta PKP Intercity i LTG Link nie ogranicza się tylko do relacji Warszawa Wilno. W planach są także połączenia z Suwałk, Poznania, a choćby Krakowa. To realna szansa na integrację komunikacyjną obu państw i rozwój połączeń międzynarodowych w ramach Rail Baltica – projektu, który może zmienić sposób podróżowania po Europie Środkowo-Wschodniej.

Naszym celem jest nieustanne doskonalenie się i poprawa jakości podróży, aby coraz więcej Litwinów wybierało kolej jako środek transportu. Wierzę, iż realizacja postanowień zawartych w liście intencyjnym pozwoli nam osiągnąć kolejny istotny cel – uczynienie podróży między Wilnem a Warszawą jeszcze bardziej atrakcyjną, co zachęci więcej osób do wyboru pociągu zamiast samochodu – mówi Kristina Meidė, Dyrektor Generalna LTG Link.

Pociągi Intercity do Wilna stają się więc realną alternatywą dla podróży samochodowych i lotniczych. Zyskujemy nie tylko większy wybór, ale także możliwość podróżowania w bardziej komfortowych i przewidywalnych warunkach. To bez wątpienia krok w dobrą stronę. Ale, aby projekt odniósł sukces, potrzeba nie tylko inwestycji, ale także promocji, edukacji i konkurencyjnych cen. Dopiero wtedy kolej będzie w stanie na poważnie konkurować z lotnictwem.

Jednym z naszych priorytetów jest rozszerzenie siatki połączeń międzynarodowych, a w tym szczególny nacisk chcemy położyć na rozwój połączeń z Litwą. Jest to istotne z punktu widzenia realizowanej inwestycji w Rail Baltica stanowiącej europejski projekt połączenia bałtyckich państw. Docelowo chcemy zapewnić pasażerom szybką i wygodną podróż, w przewidywalnym czasowo takcie, o dogodnych godzinach wyjazdów dla wszystkich pasażera – podkreśla Janusz Malinowski, prezes Zarządu PKP Intercity.

Pociąg Intercity zabierze nas do Chorwacji. Tylko czy to się w ogóle opłaca?

Znajdziesz nas w Google News

Idź do oryginalnego materiału