DefiLlama, jeden z najważniejszych agregatorów danych w branży kryptowalutowej, usunął ze swojego śledzenia informacje o kontraktach wieczystych na platformie Aster. Powodem jest niepokojące podobieństwo wolumenów transakcyjnych XRP do tych notowanych na Binance, co wywołało pytania o autentyczność raportowanej aktywności.
Zbyt idealne dopasowanie budzi wątpliwości
Założyciel DefiLlama, występujący pod pseudonimem 0xngmi, zauważył w poniedziałek, iż wolumeny XRP na platformie Aster zaczęły poruszać się niemal w idealnej synchronizacji z Binance. Jak zwrócił uwagę na platformie X, korelacja między obiema giełdami wynosi blisko jeden do jednego, co jest niezwykle podejrzane w przypadku zdecentralizowanej wymiany.
Organiczny przepływ zleceń na zdecentralizowanych giełdach zwykle różni się od scentralizowanych platform, dlatego tak idealne odwzorowanie aktywności sugeruje możliwość wash tradingu – sztucznego generowania wolumenów poprzez wielokrotne kupowanie i sprzedawanie tych samych aktywów.
0xngmi stwierdził:
Dopóki nie będziemy mogli zweryfikować tych danych pod kątem wash tradingu, wolumeny kontraktów wieczystych Aster zostaną usunięte

Kariera budząca kontrowersje
Aster, platforma umożliwiająca handel kontraktami perpetual z dźwignią, w ostatnich tygodniach awansowała na szczyt rankingu DefiLlama pod względem dziennych opłat i wolumenów, chwilowo wyprzedzając choćby Hyperliquid. Token ASTER również przeżywa spektakularny wzrost, zwiększając swoją wartość z 9 centów do ponad 2 USD w niecałe trzy tygodnie, co daje wczesnym inwestorom zwrot przekraczający 1500%.
Głównym źródłem aktywności na platformie były właśnie wolumeny XRP oraz Ethereum. Co ciekawe, w jednym z modeli oceny ryzyka wash tradingu Aster otrzymał niski wynik, jednak tak mocna korelacja jeden do jednego z Binance okazała się wystarczającym sygnałem alarmowym. Dla porównania, Hyperliquid wykazał luźniejszą korelację na poziomie 0,59 i zachował swoje metryki mimo średniego wyniku w tym samym modelu.
Powiązania z Binance i nagłe odbicie
Sprawa nabiera dodatkowego kontekstu w świetle faktu, iż Binance ogłosił listing tokena ASTER z oznaczeniem „Seed Tag”, a sam CZ, współzałożyciel giełdy, pełni rolę doradcy projektu i był jednym z jego najbardziej głośnych promotorów w ostatnim tygodniu.
Po decyzji DefiLlama o usunięciu danych cena ASTER spadła o 10 procent w ciągu 24 godzin, jednak wszystkie straty zostały odrobione po ogłoszeniu przez Binance planów listingu tokena.
Cała sytuacja stawia ważne pytanie o wiarygodność metryk w przestrzeni DeFi. jeżeli nowa giełda może odwzorować wolumeny Binance z niemal idealną precyzją, to jak wiele z raportowanego popytu jest rzeczywiste, a ile to artefakt manipulacji danymi? W świecie, gdzie rankingi często decydują o postrzeganiu projektu, weryfikacja autentyczności danych staje się kluczowa dla krypto inwestorów.

2 miesięcy temu








