1 tydzień temu
19 firm IT w Miami w na Florydzie połączonych osobą tego samego dyrektora generalnego przez dekadę sprzedawało nielegalny i podrobiony sprzęt Cisco. Trafił on choćby do Pentagonu.
Według CRN USA jest to w tej chwili największa afera odróbkowa w branży IT w tym kraju. W latach 2013-2022 jeden człowiek – dyrektor generalny 19 firm kierował siatką sprzedającą nielegalny sprzęt Cisco wartości 1 mld dolarów. Aby sprawa się zbyt łatwo nie wydała, zyskowny interes opierał się poza 19 firmami także na 15 witrynach na Amazonie i co najmniej 10 kontach firmowych na eBayu.
Według prawnika federalnego Vikasa Khann podrobiony sprzęt sprowadzano Chin. Poza oczywistymi podróbkami niskiej jakości były to starsze modele nie obsługiwane już w USA i takie, które nie były przeznaczone na amerykański rynek. Wprowadzano je do łańcucha dostaw w USA oferując użytkownikom sektora prywatnego i publicznego, w tym do zastosowań wojskowych.
Rzeczywiście, podrobiony sprzęt trafił do bardzo restrykcyjnych zastosowań i jeżeli Chińczycy założyli w nim backdoory wiele się mogli dowiedzieć. Wykorzystywano go bowiem w sieciach systemów obsługi samolotów wielozadaniowych i myśliwców F-15, F-18 i F-22 oraz bombowców B-52 i śmigłowców AH-64 Apache.
W sektorze publicznym trafił do szpitali, szkół i obsługi mediów, jak woda i energia w sieciach samorządowych.
We wszystkich zastosowaniach lewe produkty często zawodziły powodując przerwy i szkody. Co ciekawe, pierwsze informacje o wykryciu oszukańczego procederu pochodzą jeszcze z 2014 roku, kiedy przechwycono duży transport podróbek Cisco. Jednak nie tylko firmy oszusta były odbiorcami, więc uznając go za drobnego detalistę po prostu go zlekceważono, zakazując mu tych praktyk. Ale oszust rozwinął od tego czasu działalność, tak by nie można go było zdemaskować przez podobny wypadek. Umówił się z chińskimi firmami, które skupowały stary sprzęt Cisco, robiły „modernizację” wkładając w nowe obudowy, tak by wyglądał jakby wyszedł świeżo z fabryki i instalowały na nim pirackie wersje firmware i systemu Cisco.
Winny w ramach ugody z prokuraturą musi zapłacić 100 mln dolarów Cisco i innym ofiarom swojej działalności. Ale to nie koniec, zostanie bowiem wyrok w sprawie kryminalnej i ewentualne pozwy cywilne.
Cisco twierdzi, iż podrabiane i modyfikowane urządzenia tej firmy tworzą w tej chwili czarny rynek wartości 1,2 mld dolarów rocznie według danych z 2022 roku. Alliance for Gray Market and Counterfeit Abatement uważa z kolei, iż straty dla dostawców systemów i wyspecjalizowanych aplikacji z racji podróbek przekraczają 100 mld rocznie.
