Nowa fala inwestorów indywidualnych z Pokolenia Z uczyniła rynki finansowe tematem rozmów przy stole. Ta grupa wiekowa jest znacznie bardziej skłonna do omawiania swoich portfeli z rodziną i znajomymi, jak wynika najnowszego badania Puls Inwestora Indywidualnego platformy eToro.
W pigułce:
- Inwestorzy z Pokolenia Z dwukrotnie częściej niż inwestorzy z pokolenia baby boomers omawiają swoje portfele inwestycyjne z rodziną (44 proc. vs 22 proc.).
- Młodzi są również bardziej skłonni do rozmów o inwestycjach z przyjaciółmi, współpracownikami czy choćby obcymi.
- Ta grupa wiekowa poświęca najwięcej czasu w poprawę swoich umiejętności, spędzając dodatkową godzinę tygodniowo na badaniach dotyczących akcji.
Im młodszy inwestor, tym bardziej otwarty na rozmowę
W badaniu przeprowadzonym na 10 000 inwestorów indywidualnych z 12 krajów, 55 proc. respondentów z pokolenia Z (w wieku 18-27 lat) przyznało, iż rozmawiało o swoich inwestycjach z przyjaciółmi, a 44 proc. poruszyło ten temat z krewnymi. Chęć rozmowy o inwestycjach wyraźnie maleje z wiekiem: tylko 29 proc. inwestorów z pokolenia baby boomers (w wieku 60-78 lat) rozmawiało o inwestycjach z przyjaciółmi, a 22 proc. poruszyło ten temat z rodziną.
Pokolenie Z jest otwarte na rozmowy o inwestowaniu nie tylko z najbliższymi. Ta grupa jest ponad dwukrotnie bardziej skłonna do wymiany uwag na temat inwestycji z obcymi niż inwestorzy z pokolenia boomerów (10 proc. vs 4 proc.) oraz współpracownikami (32 proc. vs 15 proc.). Jedynym obszarem, w którym trend jest odwrotny, jest temat rozmów z partnerami romantycznymi, co może wynikać z większej liczby singli wśród przedstawicieli Pokolenia Z [tabela 1.].
Komentując dane, analityk rynkowy eToro Paweł Majtkowski, powiedział:
Inwestorzy z Pokolenia Z w znacznie większym stopniu niż osoby starsze dzielą się swoimi pomysłami inwestycyjnymi z przyjaciółmi i szerszym kręgiem znajomych, starając się wykorzystać zbiorową mądrość i wiedzę. Jak widać, dla Gen Z pieniądze nie stanowią tematu „tabu”, jak często zdarzało się w przypadku poprzednich pokoleń. Młodzi chętnie o tym dyskutują, podobnie jak o innych ważnych i trudnych kwestiach – takich jak dobrostan psychiczny czy ochrona środowiska. Co ciekawe, młodzi Polacy z Pokolenia Z zachowują się prawie tak samo, jak ich rówieśnicy z całego świata, podczas gdy w starszych pokoleniach różnice między zachowaniami polskich i zagranicznych inwestorów są znacznie bardziej widoczne.
Trend otwartych rozmów o pieniądzach i inwestowaniu jest istotny, ponieważ zachęca więcej osób do inwestowania i przejęcia kontroli nad swoją finansową przyszłością.
Tabela 1: Inwestorzy byli pytani, z kim rozmawiali o swoich inwestycjach
Pokolenie Z (18-27) | Milenialsi (28-43) | Pokolenie X (44-59) | Boomerzy (60 -78) | Ciche pokolenie (79+) | |
Przyjaciele | 55% | 48% | 38% | 29% | 24% |
Rodzina | 44% | 37% | 32% | 22% | 17% |
Partner(ka)/małżonek lub małżonka | 40% | 51% | 50% | 52% | 42% |
Koledzy | 32% | 29% | 26% | 15% | 9% |
Obcy | 10% | 8% | 6% | 4% | 2% |
Pokolenie Z poświęca godzinę więcej na badania inwestycyjne, dążąc do niezależności finansowej
Pokolenie Z to także najbardziej zaangażowana grupa, jeżeli chodzi o przeprowadzanie badań inwestycyjnych we własnym zakresie. Ta grupa wiekowa poświęca średnio 3,7 godziny tygodniowo na analizowanie wyników firm lub oglądanie odpowiednich materiałów wideo – jest to godzinę więcej niż inne grupy wiekowe. Są również znacznie bardziej chętni do uczestniczenia w kursach inwestycyjnych (30 proc. vs 20 proc. średniej), studiowania strategii znanych inwestorów (45 proc. vs 33 proc.), czytania książek o inwestowaniu (40 proc. vs 24 proc.) oraz opłacania narzędzi oraz innych zasobów inwestycyjnych (25 proc. vs 17 proc.).
Różnica w kwestii proaktywności między Pokoleniem Z a starszymi inwestorami może być częściowo wyjaśniona przez różnice w ich motywacjach inwestycyjnych. Przedstawiciele Pokolenia Z znacznie częściej szukają niezależności finansowej (44 proc. vs 33 proc.) poprzez inwestowanie, co wymaga imponujących zysków. Mniej skupiają się na finansowaniu swojej emerytury (18 proc. vs 36 proc.).
Paweł Majtkowski dodaje:
Najmłodsze pokolenie inwestorów jest już wystarczająco dorosłe, aby pamiętać skutki gospodarczych zawirowań, ale jednocześnie na tyle młode, by nie znać świata sprzed ery cyfrowej, gdy dostęp do informacji nie był tak łatwy jak obecnie. Podejmowanie decyzji finansowych podlega jednak tym samym prawom, co inne zachowania. Widać zatem, iż decyzje finansowe Polaków, choćby z młodego pokolenia, wpisują się w bardziej tradycyjny model – polscy inwestorzy wykazują większe przywiązanie do opinii osób z najbliższego otoczenia. Chętniej korzystają z opinii rodziny i znajomych, a w mniejszym stopniu z opinii nieznajomych. Z kolei inwestorzy globalni wydają się bardziej otwarci na różnorodne źródła wpływu, co może świadczyć o ich większej gotowości do przyjmowania porad od osób spoza bezpośredniego otoczenia.