Polacy częściej kupują w Internecie w czasie kryzysu

1 rok temu
Zdjęcie: ecommerce


E-commerce to już drugi rok z rzędu najważniejsza strategia zakupowa Polaków na trudne czasy. Przy wysokiej inflacji i spowolnieniu gospodarczym zakupy w sieci ratują budżety zdecydowanej większości polskich gospodarstw domowych. Częściej niż rok temu w sieci kupuje 50% konsumentów, a 7 na 10 już przeniosło lub właśnie przenosi do Internetu zakupy w przynajmniej jednej kategorii, przy czym w tym roku są to przede wszystkim tzw. „duże” kategorie zakupowe, czyli takie, które w wydatkach domowych ważą najwięcej, jak produkty modowe, kosmetyki, elektronika, RTV/AGD, motoryzacja czy produkty codziennego użytku jak chemia domowa i leki.

Digitalizacja finansów i zakupów

Jedno z polskich przysłów mówi, iż „czego nie można zmienić, to trzeba polubić” i choć badani konsumenci są dalecy od polubienia realiów wysokiej inflacji i niepewności gospodarczej, to trzeba przyznać, iż bardzo gwałtownie zareagowali na tę sytuację, zmieniając swoje podejście do finansów i zakupów. Zmiany w zakresie swoich finansów wprowadził w 2023 roku praktycznie każdy badany internauta. Z kolei dostosowanie strategii zakupowych kontynuowało w tym roku 55% badanych.

W ramach naprawy finansów, Polacy najczęściej zaczęli prowadzić budżet domowy i kontrolować wydatki (choć na mniejszą skalę niż rok temu), a także odłożyli wydatki inwestycyjne i często zawiesili także same inwestycje na giełdzie, która cechowała się bardzo dużą niestabilnością, szczególnie w pierwszym kwartale 2023 roku. Co ciekawe, w związku z inflacją i niepewnością, część badanych wypłaciła gotówkę, a część – odwrotnie – zaczęła opłacać wszystko cyfrowo po to, by lepiej śledzić wydatki, czyli adekwatnie zdigitalizowała swoje finanse. Co 10. osoba wymieniła złotówki na bardziej stabilną walutę. Polacy pracują też wciąż dla więcej niż jednego pracodawcy, oczywiście w miarę możliwości, ponieważ firmy często wymagają już powrotu do biur. Over-working dotyczy w tej chwili 15% badanych (vs 32% rok temu). W kontekście zakupów Polacy starają się przede wszystkim kupować sprytnie. Ten styl zakupowy zdecydowanie zyskał na popularności. W ramach smart-zakupów najczęściej konsumenci dokładnie analizują swoje potrzeby i wybory, poszukując promocji, optymalnych ofert, a często czekając na wyprzedaże. Korzystają też znacznie częściej niż rok temu z opcji minimalizujących ryzyko zakupu, jakie daje im e-commerce, czyli darmowych zwrotów, płatności odroczonych, sprawdzonych miejsc zakupowych i rekomendacji internautów. Niestety niektóre dobre nawyki w tym roku straciły na sile. W kontekście finansów jest to budżetowanie i inwestowanie, a w kontekście zakupów – optymalizacja. Optymalizację i budżetowanie utrudnia przede wszystkim szybki wzrost cen, a inwestowanie – brak oszczędności – do których przyznaje się w tej chwili jedynie 27% badanych osób. Pokazuje to wyraźnie, iż drugi rok spowolnienia gospodarczego odbił się mocno na kondycji finansowej gospodarstw domowych.

Wyniki naszego raportu pokazują wyraźnie, iż zakupy w Internecie to najpopularniejsza strategia zakupowa na trudne czasy. Częściej w sieci w związku ze spowolnieniem gospodarczym i inflacją kupuje 50% badanych konsumentów. Częściej kupujemy w Internecie ponieważ jest możliwość porównywania produktów i ofert– mówi Patrycja Sass-Staniszewska, Prezes Izby Gospodarki Elektronicznej.

Różne spojrzenia, różne strategie

Osłabienie kondycji finansowej odczuwają prawie wszyscy badani. Jedynie zamożni Polacy (zarabiający 7000+ zł miesięcznie) uważają, iż ich sytuacja jest lepsza niż rok temu. choćby jednak ten segment skierował swoje kroki – czy raczej kliki – do e-commerce. 58% przyznaje, iż ze względu na inflację częściej kupuje w sieci. Z kolei 7 na 10 osób w tej grupie deklaruje, iż przeniosło do sieci zakupy w przynajmniej jednej z proponowanych w badaniu kategorii. I są to „duże” kategorie. Przede wszystkim motoryzacja, RTV/AGD, produkty modowe, produkty związane z hobby, a także edukacja, rozrywka, a choćby zakupy regularne, jak chemia domowa i leki. Klienci zamożni są jednak znacznie ostrożniejsi niż doświadczeni e-klienci we wskazywaniu atutów e-commerce. Nie wypowiadają się o e-commerce w samych superlatywach. Wskazują generalnie mniej powodów, dlaczego przenieśli tu swoje portfele. Zgodnie natomiast twierdzą, iż głównym powodem jest możliwość porównywania produktów i ofert, a także łatwość zwrotów, która minimalizuje ryzyko zakupowe. A co generalnie Polacy cenią w e-commerce i z jakich e-rozwiązań chcą korzystać w dobie kryzysu? Na pewno konsumenci będą korzystać z zakupów w sprawdzonych miejscach, ale też dobrodziejstwa porównywarek cenowych, poszukując optymalnych ofert. Będą rozważać opcje tańszych zamienników, a warunkiem koniecznym zakupu stanie się darmowa dostawa i zwrot. Zgodnie z deklaracjami zaczną też częściej zerkać na zagraniczne e-sklepy pod kątem atrakcyjnych ofert i asortymentu. Już 2/3 badanych, którzy kupują cross-boarder wskazuje, iż powodem jest obecna sytuacja gospodarcza i poszukiwanie tańszych i dobrych jakościowo alternatyw zakupowych. Warto mieć to na uwadze walcząc o nieco skromniejsze w tym roku, cyfrowe portfele Polaków.

Źródło: Dane pochodzą z drugiej części raportu e-Izby: (E)mergency Commerce Roku 2023 opracowanego na zlecenie Izby Gospodarki Elektronicznej przez firmę badawczą Mobile Institute na podstawie badania 1573 internautów. Raport jest kontynuacją publikacji zeszłorocznej Raport e-Izby:W Kryzysie do E-commerce sprawdzającą jak w ciągu roku zmieniła się sytuacja polskich konsumentów.

Idź do oryginalnego materiału