Z analizy danych zebranych przez serwisy Grupy Morizon-Gratka wynika, iż rozkład klientów zainteresowanych zakupem nieruchomości wrócił do stanu zbliżonego do tego, który można było zaobserwować przed wybuchem pandemii COVID-19.
W pierwszym kwartale 2023 r. zainteresowanych zakupem własnego mieszkania było 57,7 proc. klientów korzystających ze wspomnianych serwisów. To prawie tyle samo, co w I kwartale 2020 r., czyli 57,9 proc.
Domy i działki na sprzedaż
W tym samym czasie ofert sprzedaży domów poszukiwało 21,6 proc. klientów. „To wskaźnik tylko o 2,1 punktów procentowych mniejszy niż w I kwartale 2020 r., ale aż o 6,7 punktów procentowych niższy od zanotowanego w początkowym okresie epidemii, czyli II kwartale 2020 r.” – czytamy w artykule opracowanym przez Marcina Drogomireckiego, analityka rynku nieruchomości i eksperta portalu Morizon.pl.
Warto zauważyć, iż w I kwartale 2023 r. udział klientów poszukujących ofert sprzedaży działek pozostawał o 1,4 p.p. większy niż na początku 2020 r. Jednakże znaczenie tego segmentu rynku w całkowitym popycie stale maleje. W II kwartale 2020 r. chęć zakupu działki wykazywał prawie co czwarty klient poszukujący ofert nieruchomości (24,2 proc.). Teraz zaś potencjalni nabywcy działek stanowią tylko 15 proc. całkowitej grupy aktywnych klientów.
Większym niż w 2020 r. zainteresowaniem cieszyły się w I kwartale 2023 r. oferty sprzedaży nieruchomości komercyjnych. Trzy lata temu oferty z tego segmentu były przedmiotem poszukiwań niespełna 5 proc. klientów. Dziś segment komercyjny odpowiada za 5,7 proc. całkowitego popytu.
Zakup nieruchomości wciąż opłacalny
Jak tłumaczy Marcin Drogomirecki, wyniki badań struktury popytu wskazują, iż pomimo ogólnego ochłodzenia na rynku sprzedaży nieruchomości, to klienci na zakup mieszkań pozostają najważniejszą grupą popytową. „Znaczące wzrosty cen gruntów i domów wywołane ponadprzeciętnym popytem, a także rosnące od dłuższego czasu koszty materiałów budowlanych, wykonawstwa czy samego utrzymania domu sprawiły, iż popyt w tych segmentach osłabł najbardziej. W obecnej sytuacji zakup mieszkania wydaje się być postrzegany jako najkorzystniejszy sposób na zaspokojenie swoich potrzeb bytowych, jak i najpewniejsza, bo mogąca przynosić stały dochód z najmu, inwestycja nieruchomościowa” – twierdzi ekspert.