Sławomir Mentzen się nie zatrzymuje. Nie tylko chce dodania do rezerw strategicznych Polski bitcoinów, ale też zniesienia podatku od kryptowalutowych zysków.
- Mentzen ogłosił, iż będzie chciał zniesienia podatków od zysków, jakie uzyskują kryptoinwestorzy.
- Kandydat Konfederacji szuka poparcia w gronie fanów bitcoina.
Sławomir Mentzen chce być kryptoprezydentem
Skoro udało się w USA, dlaczego miałoby się nie powieźć w Polsce – pomyślał chyba ktoś w sztabie Mentzena. Chodzi o to, iż Donald Trump wypromował się w czasie ostatnich wyborów prezydenckich m.in. dzięki kwestii bitcoina. Obiecał wzmocnić branżę blockchaina w USA. Kandydat Konfederacji chyba chce iść tą samą drogą.
Mentzen będzie reprezentował Konfederację w czasie przyszłorocznej elekcji prezydenckiej. Do weekendu można było uznać, iż uda się mu zająć najwyżej trzecie miejsce na podium – po Rafale Trzaskowskim (PO) i kandydacie PiS. Tyle iż w niedzielę partia Jarosława Kaczyńskiego ogłosiła, iż wystawi do boju Karola Nawrockiego. Kogo? – zapyta prawdopodobnie wiele osób, które nie znają się na polityce. I faktycznie, Nawrocki jest znany tylko “smakoszom” polskiej sceny politycznej. Jest tak mało znany i niedoświadczony, iż Mentzen ma szansę powalczyć o głosy szerszego elektoratu prawicy.
Do tego lider Nowej Nadziei (części Konfederacji) stara się pozyskać głosy fanów bitcoina. Ogłosił już plan stworzenia kryptowalutowej rezerwy strategicznej, a teraz jeszcze chce zniesienia podatków od zysków, jakie można uzyskać na giełdach cyfrowych aktywów.
Zwolnijmy sprzedaż kryptowalut z podatku dochodowego!
Podatku od sprzedaży kryptowalut jest bardzo łatwo uniknąć, wystarczy wyjechać z Polski do państwa, gdzie tego podatku nie ma, np. do Niemiec (powyżej roku) lub do Dubaju.
Polska ma do wyboru zwolnić krypto z PIT lub zmusić mnóstwo młodych, ambitnych, majętnych i zaradnych Polaków do emigracji podatkowej.
Wybór jest oczywisty: trzeba zwolnić sprzedaż kryptowalut z PIT. Niedługo przedstawię projekt ustawy zwalniającej sprzedaż kryptowalut po roku od zakupu z podatku dochodowego
– napisał na X.
Zwolnijmy sprzedaż kryptowalut z podatku dochodowego!
Podatku od sprzedaży kryptowalut jest bardzo łatwo uniknąć, wystarczy wyjechać z Polski do państwa, gdzie tego podatku nie ma, np. do Niemiec (powyżej roku) lub do Dubaju.
Polska ma do wyboru zwolnić krypto z PIT lub zmusić…
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) November 25, 2024
Jego pomysł ma sens: pozostaje czekać na projekt ustawy, jaki zapowiedział, by zająć się szczegółami.
Czy Sejm powie “tak”?
Pytanie, czy pomysł przejdzie przez Sejm. Spójrzmy na dane. By projekt wszedł w życie w Sejmie musiałby uzyskać 231 głosów poparcia (mowa o pierwszej fazie procesu legislacyjnego, gdy dokument będzie procedowany). Zdecydowanie na “nie” będzie Lewica i Razem (łącznie 26 posłów). Konfederacja i Trzecia Droga będą “za”, bowiem walczą o podobny wolnorynkowy elektorat (razem mają 82 głosy). Brakuje 149 głosów. Wystarczy więc poparcie PiS lub KO, by się udało. Pytanie, jak zachowają się oba ugrupowania – to od tego będzie zależał los “Lex Mentzen”.