„Polityka spójności – wczoraj, dziś i jutro” – panel dyskusyjny IX EKS

6 miesięcy temu

Moderator Jakub Mielczarek, Dyrektor Biura, Związek Województw Rzeczypospolitej Polskiej, przypomniał, iż celem polityki spójności jest zmniejszanie dysproporcji między regionami, promowanie zbilansowanego i zrównoważonego rozwoju. Podkreślił, iż Polska jako największy beneficjent środków spójności w sposób aktywny włącza się w dyskusję na temat kształtu kolejnej perspektywy finansowej i mechanizmów wykorzystania środków. Przypomniał iż marszałkowie podjęli niedawno wspólne stanowisko ws perspektywy finansowej po 2027 r., mając na uwadze, iż fundusze europejskie to potężne narzędzie do wzmacniania spójności rozwoju społecznego, gospodarczego i terytorialnego regionów Unii Europejskiej.

Małgorzata Jarosińska-Jedynak, Wiceprezes Zarządu, Port Lotniczy „Rzeszów-Jasionka”, do niedawna wiceminister Funduszy i Polityki regionalnej, wskazała, iż system dysponowania środkami na szczeblu regionalnym w Polsce jest na jednym z najwyższych poziomów w Europie i kształtuje się na poziomie 40% . W jej ocenie, efekty polityki spójności są spektakularne, środki zainwestowane w innowacyjne projekty, na koniec perspektywy finansowej 2014-20 nie będzie zwrotu, przy czym Polska osiągnęła najniższy stopień nieprawidłowości. Podkreśliła znaczenie dobrego zarządzania z poziomu województwa i centralnego, który odpowiada za nadzór i koordynację inwestycji.

Jan Szyszko, Sekretarz Stanu, Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, wskazał, iż politykę spójności należy postrzegać jako element wzmacniania jednolitego rynku i wyrównywania różnic i w tym sensie ten model finansowania sprawdził się w wysokim stopniu.

Minister Szyszko nawiązał do toczącej się dyskusji na temat remodelowania polityki spójności i wskazał, iż niektóre z koncepcji nie są adekwatne, w tym koncepcje centralizacji dystrybucji środków, które stoją w sprzeczności z ideą decentralizacji i lepszego rozpoznania potrzeb w regionach. Wskazał na potrzebę większego uwzględniania infrastrukturalnych inwestycji w regionach najbardziej poszkodowanych przez wojnę w Ukrainie, a także większe uwzględnianie kwestii bezpieczeństwa. Podkreślił, iż będziemy aktywnie wykorzystywać polską prezydencję w Radzie UE w dyskusji o zmianach polityki spójności.

Miron Sycz, Wicemarszałek, Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko-Mazurskiego, podkreślił, iż Unia Europejska to unia regionów. Zaznaczył tez, iż w przypadku wschodnich regionów, takich jak województwo warmińsko-mazurskie, trzeba nadrabiać zaległości rozwojowe. Wyzwaniem jest również 200 km granicy z Rosją oraz faktyczny brak współpracy transgranicznej, co pogłębia problemy związane z peryferyjnością, wyzwaniem jest też kwestia bezpieczeństwa.

Francesco Tufarelli, Dyrektor Generalny, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, Departament ds. Polityk Europejskich, Włochy, przypomniał, iż początkowo Włochy więcej brały z budżetu unijnego, niż wpłacały, ale gwałtownie przeszły na pozycje płatnika netto. Przedstawił też niedawną reformę systemu zarządzania polityką spójności w tym kraju, która doprowadziła do utworzenia urzędu ministra ds. Spraw Europejskich, Południa I Spójności (Rafaelle Fitti) oraz uproszczenia procedur, a także uwzględnianie problematyki rozszerzenia UE do planowania dystrybucji wspólnotowych środków spójności.

Marek Opioła, Członek Trybunału, Europejski Trybunał Obrachunkowy, Luksemburg przywołał raporty Europejskiego Trybunału Obrachunkowego, analizujące wydatkowanie środków spójności, które stanowią 1/3 całych wydatków UE.

Wskazał, iż prowadzone kontrole w państwach członkowskich pozwalają eliminować poziom błędów, takich jak niekwalifikowane koszty, błędy dot. zamówień publicznych i pomocy publicznej oraz zmniejsza obciążenia biurokratyczne (przykładowo, w Polsce wniosek projektowy zawiera średnio aż 134 strony).

W dyskusji paneliści zgodzili się, iż należy uwzględnić pozostawienie polityki spójności w gestii państw członkowskich i ich regionów, co zapewni też większe poparcie społeczne dla UE. Rok 2026 będzie okresem kumulacji, stąd postulaty zgody Brukseli na większe wydatkowanie przed tym okresem. Generalnie, jak stwierdzono, dla precyzyjnego określenia na nowo celów strategicznych polityki spójności potrzebny będzie szeroki consensus.

Idź do oryginalnego materiału