Polkadot ogłosiła istotną aktualizację na konferencji Token2049 w Dubaju. Jej nazwa to JAM – Join-Accumulate Machine, cel to poprawa skalowalności sieci i decentralizacji.
Głównym aspektem aktualizacji JAM jest zastąpienie obecnego relay chaina, który działa jako centralny blockchain, bardziej modułowym i minimalistycznym projektem. Umożliwia on uruchamianie ogólnych usług na Polkadot i poprawia stabilność sieci.
Aktualizacja wprowadza również kilka usprawnień technicznych, w tym maszynę wirtualną Polkadot i algorytm produkcji bloków SAFROLE. Innowacje te mają na celu optymalizację wydajności i skalowalności Polkadot.
Koniec z pojedynczym punktem awarii
Aby promować decentralizację sieci, Polkadot zamierza obsługiwać wiele wdrożeń klienckich. O co dokładnie chodzi?
Oznacza to po prostu, iż do komunikacji z siecią Polkadot można używać różnych programów. Wiele programów zamiast jednego głównego programu powinno sprawić, iż Polkadot będzie mniej podatny na błędy. Nie będzie już tak zwanego pojedynczego punktu awarii. W komunikacie czytamy:
“Wierzymy, iż wspieranie szeregu implementacji w różnych językach programowania wzmocni fundamenty ekosystemu. Szerzej dystrybuuje moc implementatorów protokołów i zmniejsza ryzyko, iż błąd w jednej implementacji spowoduje awarię całej sieci”.
Dostępne 64 miliony euro
Aby wesprzeć ten cel, ustanowiono nagrodę JAM Implementer’s Prize w wysokości 10 milionów DOT. Przy obecnym kursie jest to 64 miliony euro. Nagroda ta ma na celu zachęcanie i finansowanie rozwoju różnych wdrożeń JAM. To całkiem dużo pieniędzy, aby konkurować z Ethereum, Cardano, Solana i innymi graczami.
BeInCrypto Polska - Polkadot ulepsza swój blockchain. Czy czekają nas dalsze wzrosty?