Polska dołącza do G20 — jak świat reaguje?

1 tydzień temu
Zdjęcie: G20


Agencja Informacyjna: Decyzja administracji USA o zaproszeniu Polski do przyszłorocznego szczytu G20 to historyczny moment dla naszego kraju. Przy jednoczesnym — bardzo kontrowersyjnym — wykluczeniu Republika Południowej Afryki (RPA), światowe elity gospodarcze i polityczne szykują się do nowego rozdania. Co oznacza dla Polski ten awans, jakie są reakcje na świecie i jakie konsekwencje może to mieć dla globalnego porządku gospodarczego?

Spis treści

Czym jest G20 i dlaczego Polska aspiruje do jego grona
Miami 2026 — nowy G20, nowi gracze, nowe zasady
RPA odpowiada stanowczo: „Nie otrzymaliśmy oficjalnej decyzji”
Niemcy krytykują USA: „G20 nie powinno być pomniejszane”
Media Globalnego Południa: obawy przed marginalizacją
Zmiana agendy G20 pod przewodnictwem USA
Co dalej z tematami Globalnego Południa?
Reakcje: alternatywy dla G20?

Czym jest G20 i dlaczego Polska aspiruje do jego grona

G20 to grupa 19 państw plus Unia Europejska — forum współpracy gospodarczej i finansowej zawiązane w 1999 roku. Kraje członkowskie odpowiadają za zdecydowaną większość globalnego PKB, handlu i produkcji. Po kryzysie z 2008 roku G20 zyskało szczególną rangę jako miejsce koordynacji działań na rzecz stabilności gospodarczej, regulacji finansowych czy reagowania na globalne kryzysy.

Dotychczas Polska uczestniczyła jedynie w wybranych sektorowych formatach G20 — np. w panelach cyfrowych czy gospodarczych — ale nigdy nie była formalnie zaproszona na poziomie liderów. Teraz, dzięki dynamicznemu wzrostowi gospodarczemu i aktywnej dyplomacji, nasz kraj otrzymał zaproszenie na szczyt przywódców państw w 2026 roku w Miami.

To historyczny moment — choć formalne członkostwo w G20 opiera się raczej na konsensusie i relacjach niż ściśle ekonomicznych progach, zaproszenie Polski oznacza uznanie jej rosnącej roli jako ważnej gospodarki i partnera na arenie międzynarodowej.

Miami 2026 — nowy G20, nowi gracze, nowe zasady

Nowe rozdanie: decyzja USA i ogłoszenie zaproszenia dla Polski

W listopadzie 2025 r. prezydent USA Donald Trump ogłosił, iż RPA — mimo wcześniejszego przewodnictwa w G20 — nie otrzyma zaproszenia na szczyt 2026 w Miami. Jako przyczynę podano rzekome prześladowania białej mniejszości (Afrykanerów) i „niewystarczające ustępstwa” przy przekazaniu prezydencji.

Jednocześnie — jak informowały media — Waszyngton planuje zaprosić Polskę na „podwyższonym szczeblu” na nadchodzące wydarzenia G20. To posunięcie odebrano jako polityczne przesunięcie środka ciężkości — w stronę Europy Środkowej i kluczowych sojuszników USA.

Amerykańskie władze już zapowiedziały, iż pod przewodnictwem USA G20 skupi się na „regulatory reform, rozwoju łańcuchów dostaw energii i innowacji technologicznych”.

Jak zapowiedział sekretarz stanu USA, Marco Rubio, nowa odsłona G20 ma przede wszystkim skupić się na „regulatory reform, innowacjach i energetyce” — czyli na priorytetach, które USA uznaje za najważniejsze dla globalnego wzrostu.

W tym kontekście Polska, jako gospodarka rozwijająca się dynamicznie, może liczyć na znaczący głos w debatach o globalnych łańcuchach dostaw, technologii, transformacji energetycznej oraz regulacjach — nie tylko jako „numer do odhaczenia”, ale jako realny partner. Dla wielu państw regionu to moment, który może przesunąć układ sił w Europie Środkowo-Wschodniej.

RPA odpowiada stanowczo: „Nie otrzymaliśmy oficjalnej decyzji”

Republika Południowej Afryki (RPA) zareagowała na decyzję USA natychmiast i zdecydowanie. Jak podała agencja Reuters, rzecznik prezydenta podał, iż RPA nie otrzymała żadnego oficjalnego dokumentu o wykluczeniu z G20. Cytując:

„Nie widzieliśmy tego jeszcze na piśmie… Na razie słyszeliśmy tylko doniesienia medialne.”
(Reuters, 30 listopada 2025)

Prezydent Cyril Ramaphosa podkreślił w tej samej depeszy, iż pozycja RPA jako członka G20 pozostaje niezmieniona, a USA nie mają uprawnień do decydowania o członkostwie innych państw w grupie.

Kilka dni później kancelaria prezydenta doprecyzowała stanowisko Pretorii. Reuters cytuje wypowiedź rzecznika, który powiedział:

„Na razie zrobimy sobie przerwę — swoiste ‘commercial break’ — dopóki nie wrócimy do normalnego trybu.”
(Reuters, 4 grudnia 2025)

To właśnie ten cytat — „commercial break” — stał się jednym z najczęściej powtarzanych w komentarzach medialnych.

Niemcy krytykują USA: „G20 nie powinno być pomniejszane”

Jedną z najbardziej stanowczych reakcji z Europy wygłosił kanclerz Niemiec Friedrich Merz. Podczas konferencji prasowej powiedział:

„G20 nie powinno być pomniejszane bez ważnego powodu.”
„Postaram się przekonać prezydenta Trumpa, by zaprosił również rząd Republiki Południowej Afryki.”
(Reuters, 27 listopada 2025)

Niemcy podkreślają, iż osłabianie reprezentatywności G20 w okresie globalnych napięć jest niebezpieczne dla stabilności międzynarodowej współpracy gospodarczej.

Media Globalnego Południa: obawy przed marginalizacją

Duże gazety i portale opinii w Afryce i Azji szeroko komentują decyzję USA. W południowoafrykańskich mediach pojawiają się analizy wskazujące, iż obecny kryzys może być postrzegany jako „przesunięcie centrum decyzyjnego z Globalnego Południa ku sojusznikom USA”. Nie są to jednak cytaty, ale opisy opinii i komentarzy.

Podobnie część mediów zachodnich, jak „Le Monde Afrique” czy „The Guardian”, zauważa, iż sytuacja ta może prowadzić do osłabienia zaufania państw rozwijających się do G20. W materiałach tych wskazuje się, iż jeżeli największe forum gospodarcze świata ma zachować legitymację, musi pozostać inkluzywne.

Zmiana agendy G20 pod przewodnictwem USA

Agencja Reuters informowała 1 grudnia 2025 r., iż USA — obejmując przewodnictwo — zamierzają skupić się na:

  • wzroście gospodarczym,
  • reformach regulacyjnych,
  • stabilnych łańcuchach energetycznych,
  • innowacjach technologicznych.

W komunikacie Departamentu Stanu zaznaczono, iż jest to nowy kierunek strategiczny G20 pod przewodnictwem Waszyngtonu.

Co dalej z tematami Globalnego Południa?

W analizach think tanków i ekonomistów (m.in. opracowaniach PISM) wskazuje się, iż wykluczenie RPA może obniżyć rangę tematów charakterystycznych dla państw rozwijających się, takich jak:

  • sprawiedliwość klimatyczna,
  • zadłużenie państw Globalnego Południa,
  • dostęp do finansowania transformacji.

Choć nie ma bezpośrednich cytatów, w wielu komentarzach widoczna jest obawa, iż priorytety Południa zostaną zepchnięte przez agendę USA.

Reakcje: alternatywy dla G20?

Część komentatorów, szczególnie z Afryki, zwraca uwagę na możliwość wzmacniania alternatywnych formatów współpracy — np. w ramach Unii Afrykańskiej, BRICS+ czy inicjatyw południowo-południowych.

AI Gospodarka / NJN / Fot. Portret Prezydenta USA Donalda Trumpa The Library of Congress – 4.12.2025

Idź do oryginalnego materiału