1 godzina temu
Rok 2025 zapisze się w historii polskiej elektromobilności jako okres bezprecedensowych wzrostów. Z danych Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności wynika, iż liczba aut całkowicie elektrycznych (BEV) wzrosła o 95 proc. rok do roku, przekraczając barierę 118 tysięcy zarejestrowanych pojazdów. Równolegle infrastruktura ładowania zagęściła się do ponad 11,3 tys. punktów, z czego aż 35 proc. stanowią szybkie ładowarki DC. Jednak za fasadą imponujących statystyk kryje się rynkowa niepewność związana z wygaszaniem programu dopłat „NaszEauto”, co może wyhamować dynamikę sprzedaży w nadchodzących kwartałach.
Wycofanie stymulacji fiskalnej stawia pod znakiem zapytania tempo adopcji EV w 2026 roku, jednak eksperci sugerują zmianę optyki. Paweł Małkowiak, CEO krakowskiego software house’u Solidstudio – wyróżnionego w rankingu Deloitte Technology Fast 500 – zauważa, iż rynek wchodzi w fazę dojrzałości operacyjnej. Flota wprowadzona na drogi dzięki dopłatom pozostanie w użyciu przez lata, gwarantując operatorom stabilny wolumen sesji ładowania. Oznacza to, iż punkt ciężkości biznesu przesuwa się z prostego dostarczania hardware’u na efektywność zarządzania infrastrukturą.
To właśnie w warstwie systemu rozegra się teraz kluczowa walka o marżowość operatorów (CPO) i dostawców usług (eMSP). Wraz z implementacją unijnego rozporządzenia AFIR, rynek został zmuszony do porzucenia zamkniętych ekosystemów na rzecz pełnej interoperacyjności i transparentności płatności. Nowe wymogi regulacyjne sprawiają, iż standardy takie jak OCPP w najnowszych wersjach czy protokół ISO 15118-20 przestają być technologiczną nowinką, a stają się wymogiem biznesowym.
To sygnał, iż elektromobilność staje się złożonym ekosystemem procesów cyfrowych. Wygrają ci dostawcy, którzy zaoferują nie tylko fizyczną ładowarkę, ale przede wszystkim niezawodny backend. najważniejsze stają się systemy do predykcji obciążenia sieci, obsługi taryf dynamicznych oraz implementacji technologii Plug & Charge, której globalny rynek ma rosnąć w tempie ponad 22 proc. rocznie. W nowej rzeczywistości to jakość kodu i stabilność platformy zarządzającej, a nie tylko lokalizacja stacji, będą definiować liderów rynku e-mobility w Polsce.
