Jedna z najdłużej działających polskich giełd kryptowalut kończy swoją działalność. Chociaż nie podano oficjalnej przyczyny zakończenia pracy jej platformy, to patrząc na wolumeny handlowe oraz ilość klientów, można dojść do wniosku, iż jej działalność w dłuższym terminie stała się po prostu nierentowna.
- Giełda kryptowalut Egera po 5 latach kończy swoją działalność,
- Handel na jej platformie zostanie wstrzymany z dniem 7 października.
Egera, polska giełda kryptowalut kończy działalność
Ogłoszenia dotyczące zamknięcia danej platformy z branży kryptowalut były jedną z charakterystycznych cech minionej bessy, która dominowała przez cały 2022 rok.
W tamtym okresie tego typu sytuacje nie dziwiły zbytnio nikogo, gdyż domino bankructw dawało o sobie znać momentami kilka razy w ciągu miesiąca.
Załamanie ekosystemu Terra, które pociągnęło ze sobą na dno takie firmy, jak Three Arrows Capital czy Celsius, było jednym z głównych czynników napędzających krypozimę. Kilka miesięcy później padło FTX, czyli ówczesna trzecia największa giełda kryptowalut na świecie.
Ta jednak zbankrutowała w następstwie skandalu, który dot. defraudacji miliardów dolarów należących do klientów platformy przez jej dyrektora generalnego, Sama Bankmana-Frieda. Po listopadowym krachu w 2022 roku tempo padania kolejnych firm znów się zwiększyło.
Obecnie na rynku kryptowalut mamy całkiem stabilną sytuację i znajdujemy się w okresie panowania byków, aniżeli niedźwiedzi. Jednakże nie oznacza to, iż wszystkie platformy z tego sektora mają się świetnie i notuję zyski.
Polska giełda Egera w zeszłym tygodniu poinformowała swoich klientów o zakończeniu działalności. Platforma działała nieprzerwanie od 2019 roku, aczkolwiek prace nad jej powstaniem ruszyły już dwa lata wcześniej.
Jak przekazano, w dniu 1 października 2024 roku zostaną wstrzymane wszelkie wpłaty. Natomiast handel cyfrowymi aktywami ma ustać w dniu 7 października.
Wszyscy klienci posiadający środki w portfelach giełdowych mają czas do dnia 30 grudnia 2024 roku, aby dokonać wypłaty na zewnętrzne adresy. Po upływie tego terminu użytkownicy będą musieli skontaktować się z supportem, aby uzyskać pomoc w odzyskaniu swoich środków.
Dlaczego Egera kończy działalność?
Jak wspominałem, w tej chwili mamy bardziej do czynienia z hossą niż bessą, jeżeli chodzi o nastroje i sytuacje tokenów w większości ekosystemów.
Jednakże choćby w okresie panowania byków każda z firm musi spełniać pewne warunki, jeżeli chce utrzymać się na tym rynku i (co najważniejsze) pozostać konkurencyjną.
Egera niestety nie może tego o sobie napisać, bowiem na tle innych giełd krypto z naszego kraju wypada bardzo blado pod kątem wyników.
Wolumen handlu bitcoinem w ciągu ostatnich 24h to zalewie… 1 407 dolarów. Na drugim miejscu jest XRP na poziomie 707 dolarów. Pozostałe tokeny to praktycznie zerowy wolumen.
Nie ma więc co się jednak dziwić, bowiem na platformie do wyboru mieliśmy jedynie 8 kryptowalut do handlu, a jej oferta nie przedstawiała niczego, czym zachęcała do korzystania z niej na tle innych lokalnych giełd.
Jeśli zajrzymy na jej oficjalny profil na X, to widzimy ostatni post z czerwca 2023 roku.
Tak więc możemy stwierdzić, że platforma ta od dłuższego czasu jest martwa.
Z ciekawostek na koniec możemy wskazać fakt, iż Egera (wtedy działająca jeszcze pod nazwą BitClude) była pierwszą polską giełdą kryptowalut, której udało się uregulować działalność w kraju. Miało to miejsce w 2019 roku.
