Choć największa gorączka złota panuje w Ameryce oraz Chinach, w nurcie polskich rzek również skrywają się bryłki tego szlachetnego kruszcu. Wydobycie w naszym kraju sięga średniowiecza, a największą uwagę złoto skupiało w okresie między XII a XVI wiekiem. Wówczas liczne samorodki wyciągano między innymi z rzeki Kwisy i Kaczawy. Mimo iż od tego czasu minęło wiele dekad, ta tradycja całkowicie nie "umarła". Do dzisiaj lokalni pasjonaci tego zajęcia potrafią natrafić na drogocenne skarby. Wystarczy wiedzieć, gdzie szukać.
REKLAMA
Zobacz wideo Glapiński: Zasoby złota Narodowego Banku Polskiego wynoszą 509,3 ton złota [8 maja 2025 r.]
Gdzie znaleźć złoto w Polsce? Historia sięga średniowiecza
Złoto odnajdywane w polskich rzekach nie pochodzi z przypadkowych źródeł. To kruszec, który został wypłukany ze skał macierzystych przez procesy erozyjne. W naszym kraju złoto spływa głównie z Sudetów, gdzie w przeszłości występowały naturalne żyły kwarcowo-złote. Właśnie dlatego w średniowieczu najbogatsze złoża odkrywano na terenie Dolnego Śląska - głównie w okolicach Złotego Stoku, Legnicy i Złotoryi. W XVI wieku w Złotym Smoku potrafiono wydobyć choćby ponad 100 kg tego drogocennego kruszcu rocznie. Ponadto przez blisko 700 lat z miejscowych złóż pozyskano łącznie aż 16 ton złota. Z medialnych doniesień wynika, iż ostatnia kopalnia na tym terenie została zamknięta po 1960 roku, jednak to nie oznacza, iż złote bryłki całkowicie zniknęły.
Cena złota w skupie. Rzeki na Dolnym Śląsku mają swoje tajemnice
Mimo iż o profesjonalnym wydobyciu w Polsce już praktycznie nie ma mowy, amatorskie płukanie złota wciąż jest popularne. W ten sposób pozyskuje się samorodki z koryt rzek. Wystarczą do tego jedynie łopaty, gumowe maty oraz sita o drobnych oczkach. Kruszcu najlepiej szukać w miejscach ze spokojnym nurtem oraz tam, gdzie występują naturalne przeszkody w postaci kamieni czy korzeni drzew. Dzięki nim złoto zatrzymuje się i sadza na dnie.
Sprawdź również: "Najpiękniejsza polska kobieta w Galicji". Tak wyglądało życie w Polsce po odzyskaniu niepodległości [GALERIA]
Osoby zainteresowane polskim złotem powinny wybrać się nad Kaczawę, która nazywana jest "Złotą Rzeką". Samorodków można szukać także w rzece Skora płynącej na zachód od Złotoryi, w pobliżu dorzecza Izery, Kwisy Bobru, a także w Sudetach oraz we wsi Mikołajowice. Dużą uwagę zawraca również rzeka Bóbr, czyli jedna z największych lewobrzeżnych dopływów Odry. Tam drogocenny kruszec może występować od Jeleniej Góry aż do Bolesławca. Złoto pojawia się także w wodach Dunajca, Wisłoki i San oraz nad rzeką Biała Głuchołaska w województwie opolskim. Co ciekawe, na terenach należących do dawnych kopalni w Złotym Stoku i Złotoryi organizowane są choćby Mistrzostwa Polski w Płukaniu Złota. Mimo iż dawna tradycja przez cały czas jest kontynuowana, ilości złota w polskich rzekach są na tyle niewielkie, iż nie przynoszą większego zysku. Amatorzy płukania znajdują zwykle miniaturowe bryłki. W Polsce cena złota (próba 585) waha się około 80 do 90 złotych za gram.
Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.