Polska na radarze globalnych inwestorów. Nowa szansa dla sektora technologii obronnych

6 godzin temu

Polska może stać się jednym z najważniejszych punktów na mapie europejskiego przemysłu obronnego i technologii podwójnego zastosowania (dual-use).


Eksperci kancelarii Baker McKenzie zwracają uwagę, iż rosnące wydatki zbrojeniowe i strategiczna rola Polski w kontekście wojny w Ukrainie zwiększają znaczenie kraju w sektorze bezpieczeństwa. Równolegle rośnie zainteresowanie zagranicznych inwestorów technologiami obronnymi i rozwiązaniami podwójnego zastosowania. Wszystko to tworzy realną przestrzeń do rozwoju innowacyjnego sektora przemysłowego.

Technologie zmieniają obronność


Sektor obronny przechodzi intensywną transformację. Z jednej strony przyspiesza tempo wdrażania nowoczesnych technologii, z drugiej – coraz większą rolę odgrywają firmy prywatne oraz technologie o podwójnym zastosowaniu. Rozwiązania opracowywane z myślą o rynku cywilnym coraz częściej trafiają do użytku wojskowego, skracając czas od pomysłu do zastosowania na polu walki.


– Obecna sytuacja geopolityczna i intensywne zbrojenia stymulują popyt, czynimyc sektor obronny jeszcze bardziej atrakcyjnym dla innowatorów i inwestorów. Zwłaszcza iż wiele rozwiązań można wykorzystać zarówno w kontekście cywilnym, jak i wojskowym – mówi Radzym Wójcik z Baker McKenzie.

Polska z potencjałem na centrum technologiczne


Zagraniczne koncerny, m.in. z USA, Korei Południowej czy państw europejskich coraz częściej interesują się współpracą z polskimi firmami. To z kolei może przełożyć się na ulokowanie nad Wisłą nowych inwestycji. Jedną z cech, które przyciągają inwestorów do Polski, jest nasze członkowstwo w NATO i Unii Europejskiej. Stabilna sytuacja ekonomiczna i dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry technicznej też działają na naszą korzyść.


Ale mimo to przemysłowi trzeba pomóc i konieczne są zmiany w podejściu administracji. Jak mówi Radosław Nożykowski z Baker McKenzie, kontrola i wysoki poziom regulacji są oczywiste, ale potrzeba też większej elastyczności. Chodzi tu o skrócenie procedur i sprawniejsze wydawanie decyzji, co mogłoby zachęcić biznes do większego zaangażowania w polski przemysł obronny.

Rynek inwestycyjny zmienia podejście


Jeszcze kilka lat temu sektor zbrojeniowy nie był priorytetem dla funduszy private equity i venture capital. Obawy budziły m.in. długi czas zwrotu z inwestycji i ryzyko reputacyjne. Dziś to się zmienia, więc technologie obronne i dual-use są jednym z najbardziej perspektywicznych kierunków inwestycyjnych.


Inwestorzy coraz chętniej lokują środki w tzw. militechy, czyli spółki rozwijające nowoczesne technologie na potrzeby sektora obronności. Potencjał do wzrostu i gotowość inwestorów są duże – jednak musi pojawić się konsekwentna polityka wsparcia i współpracy.

Perspektywy na przyszłość


Eksperci Baker McKenzie są zdania, iż Polska może wiele zyskać przez stanie się kluczowym elementem przeorganizowanych łańcuchów dostaw dla europejskiego sektora obronnego. Aby to osiągnąć, trzeba połączyć tradycyjny przemysł obronny i nowoczesne technologie.


Co więcej, nie bez znaczenia jest też wsparcie innowacji na poziomie regulacyjnym i praktycznym. Oprócz finansowania trzeba również stworzyć odpowiednią infrastrukturę, a rząd musi nie tylko podejmować szybkie decyzje, ale też współpracować z biznesem.


Znaczenie technologii obronnych w ostatnich latach wzrosło i Polska może odegrać znaczącą rolę. Nie jest tylko konsumentem – ma realną szansę na to, by stać się producentem i eksporterem innowacyjnych rozwiązań.




Polecamy również:



  • Wzrosły akcje europejskich spółek obronnych. European Defence 7 pokonała Magnificent 7

  • Recykling metali… z elektrolizerów. To będzie rewolucja, która zmieni produkcję wodoru?

  • Rynki wschodzące: niedoceniane, ale coraz bardziej atrakcyjne dla inwestorów

  • Brazylia patrzy na Polskę. Inwestycje, kooperacja i szansa na strategiczny sojusz gospodarczy

Idź do oryginalnego materiału