Polska jako startup. Dwa trójkąty, jedna tożsamość.
Bo marka kraju to nie reklama. To system nerwowy państwa – sposób, w jaki myślimy, działamy i komunikujemy się ze światem.
A kraj – tak jak człowiek – może być spójny albo rozdarty.
Polska jako startup. Dwa trójkąty, jedna tożsamość.
Bo marka kraju to nie reklama. To system nerwowy państwa – sposób, w jaki myślimy, działamy i komunikujemy się ze światem.
A kraj – tak jak człowiek – może być spójny albo rozdarty.