Bitcoin znów w centrum uwagi – tym razem z powodu niepokojących spadków i pytań o dalszy kierunek rynku. Kamil Jarzombek tłumaczy, dlaczego poziom 100 000 USD jest psychologicznym punktem zwrotnym. Ekspert podkreśla, iż mimo fatalnego sentymentu, nie wszystko jeszcze stracone.
Sytuacja na rynku kryptowalut wywołuje skrajne emocje wśród inwestorów i analityków na całym świecie.
Bitcoin walczy o najważniejsze wsparcie
Bitcoin w ostatnich tygodniach testował cierpliwość inwestorów. Kurs tej kryptowaluty zbliżył się do poziomu 127 000–128 000 USD, po czym gwałtownie spadł poniżej 100 000 USD. Odbicie było szybkie, ale – jak zaznacza Jarzombek – to wciąż sygnał ostrzegawczy. Jego zdaniem zamknięcie dziennej świecy poniżej 100 000 USD może potwierdzić słabość rynku:
“Zamknięcie świecy dziennej poniżej 100 000 USD – to będzie sygnał słabości. […] 100k USD to najważniejszy poziom do utrzymania.”
Ekspert porównuje obecną sytuację do poprzednich faz korekt. Podkreśla, iż są one często rozciągnięte w czasie i wyniszczające psychicznie. Taki scenariusz może być jednak okazją dla inwestorów, którzy myślą długoterminowo. Jarzombek sugeruje, iż ryzyko jest ograniczone, a potencjalny zysk – znaczący.
Dla inwestorów szukających punktów odniesienia najważniejsze są w tej chwili poziomy techniczne. Wsparcie 50-tygodniowej średniej znajduje się w okolicach 98 000–101 000 USD. Utrzymanie tego zakresu może świadczyć o obronie przez byki. Z kolei spadek poniżej 98 700 USD może aktywować lawinę zleceń sprzedaży.
Fatalny sentyment i bessa na altcoinach
Październik okazał się dramatyczny dla rynku. Likwidacje przekroczyły 1,7 mld USD, a wielu inwestorów straciło środki przez nadmierne użycie dźwigni. Jarzombek zauważa, iż niska zmienność paradoksalnie sprzyja takim sytuacjom – im mniejszy ruch cen, tym większy lewar i większe ryzyko. W efekcie choćby niewielkie spadki mogą prowadzić do masowych strat.
Ethereum radzi sobie gorzej niż Bitcoin, co potwierdza słabość altcoinów. Przebicie 4000 USD sprowadziło kurs do 3800 USD, a następnie poniżej 3100 USD. Mimo wpływów z ETF-ów na poziomie 750 mln USD w październiku, Ethereum nie zdołało przebić 5000 USD. To pokazuje, iż presja sprzedażowa wciąż jest silna.
Indeks Binance Top 50 Perp spadł poniżej dołków z czasów upadku FTX w 2022 roku. Dodatkowo Korea Południowa zaostrzyła regulacje, utrudniając listingi nowych tokenów. Tamtejsi inwestorzy przerzucili uwagę na tradycyjny rynek, który wzrósł o 100% rok do roku. Brak koreańskiego FOMO sprawił, iż rynek altcoinów praktycznie się zatrzymał.
Co dalej z Bitcoinem i rynkiem krypto?
Wielu zadaje sobie pytanie, czy bessa już się zaczęła, czy to tylko chwilowe ochłodzenie? Jarzombek przyznaje, iż część analityków uważa, iż cykliczność rynku się skończyła. Inni twierdzą, iż obecne spadki to pułapka na niedźwiedzie. On sam zwraca uwagę na dane płynące z dużych funduszy i instytucji, które przez cały czas akumulują aktywa. Polski analityk mówi:
“To nie bessa – to pułapka na niedźwiedzie. Korekta wyniszczająca, dystrybucja do nowych rąk. Kupuj dipy z dyscypliną – za kilka lat będziemy śmiać się z paniki. […] Wierzę, iż krypto stworzy nowy system finansowy. Najciekawsze rzeczy dopiero przed nami – BlackRock, JP Morgan, tokenizacja, staking… to dopiero początek.”
W ostatnich tygodniach napływy do ETF-ów Bitcoinowych sięgnęły 3,4 mld USD, z czego 3,9 mld USD trafiło do funduszu BlackRock. IBIT stał się najbardziej zyskownym ETF-em w historii, a JP Morgan i Morgan Stanley zaczynają otwarcie wspierać rynek. Japońskie firmy kopią Bitcoina z nadwyżek energii odnawialnej, co pokazuje jego rosnącą adopcję. Dla Jarzombka to sygnał, iż fundamenty rynku pozostają mocne.
Pojawiają się też ważne pytania o to, co może zatrzymać spadki. Czy poziom 100 000 USD utrzyma się jako wsparcie? Czy może czeka nas dalszy zjazd? Jarzombek odpowiada, iż wszystko zależy od płynności i nastrojów inwestorów. jeżeli kapitał instytucjonalny przez cały czas będzie napływał, Bitcoin ma szansę wrócić do wzrostów.
Warto też zwrócić uwagę na długoterminową perspektywę. Pomimo korekt, rynek kryptowalut stale dojrzewa. Powstają nowe ETF-y, rośnie udział dużych firm finansowych i technologicznych. Jak zauważa ekspert, bessa może być jedynie etapem budowy nowego, silniejszego systemu finansowego opartego na aktywach cyfrowych.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.
BeInCrypto Polska - Polski ekspert o bessie na Bitcoinie. “100 000 USD jest kluczowe”

2 godzin temu








![Oborniki Śląskie: proboszcz, który śpiewa gospel i parafia z sercem [ROZMOWA]](https://misyjne.pl/wp-content/uploads/2025/11/513826582_1129984009155807_4256411322970814263_n.jpg)