W ostatnich latach Polacy najczęściej szukają nieruchomości w krajach takich jak Hiszpania, Portugalia, Francja, Niemcy oraz Chorwacja. Ceny bywają tam bardziej atrakcyjne niż w dużych polskich miastach. Do tego dochodzi możliwość traktowania takiego zakupu jako inwestycji przynoszącej regularny dochód z wynajmu. Nic więc dziwnego, iż zagraniczne rynki stają się dla wielu kupujących bardziej opłacalną oraz pewniejszą alternatywą.
REKLAMA
Zobacz wideo Dom w Hiszpanii nieprzemyślaną fanaberią? "Polacy nie chcą słyszeć, iż coś może być nie tak"
Kto będzie płacił podatek katastralny? Nie uciekniesz od tego
Mało kto ma jednak świadomość, iż zagraniczna inwestycja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mowa o podatku katastralnym, który funkcjonuje w wielu krajach Europy Zachodniej. To zupełnie inny system niż ten obowiązujący w Polsce. W naszym kraju podatek od nieruchomości płacą właściciele mieszkań, domów, lokali użytkowych oraz gruntów.
Jego wysokość zależy od metrażu i stawek ustalanych przez gminy, ale ustawowo określono ich maksymalne granice. Z kolei wysokość podatku katastralnego zależy od wartości rynkowej nieruchomości. W praktyce oznacza to, iż im droższa nieruchomość, tym większa danina. Ten system obowiązuje m.in.: w Niemczech, Francji, Belgii, Wielkiej Brytanii oraz Hiszpanii.
Kto będzie płacił podatek katastralny?LENblR/iStock
Będzie podatek katastralny w Polsce? Lewica ma plan
Przykładowo, w Hiszpanii wartość katastralną nieruchomości ustalają rzeczoznawcy z lokalnych urzędów. Stawki mieszczą się w przedziale 0,4-1,4 proc. i różnią się w zależności od gminy. - Średnio to wydatek od 300 do 1500 euro rocznie, w zależności od wartości i lokalizacji nieruchomości - powiedziała współwłaścicielka agencji By-Bright Joanna Ossowska-Rodziewicz w rozmowie z forsal.pl. Na dzień 27 listopada 2025 roku jest to więc przedział kwotowy od 1268,94 do 6344,72 zł. W Marbelli stawka wynosi np. 0,64 proc. Oznacza to, iż mieszkanie w tym mieście warte 329 tys. euro generuje podatek ok. 2100 euro rocznie, czyli 8883,59 zł. Trzeba podkreślić, iż podatek ten płacą zarówno hiszpańscy rezydenci, jak i cudzoziemcy. Od zapłaty nie uciekną więc Polacy, którzy planują kupić mieszkanie np. w Barcelonie.
Od jakiegoś czasu w Polsce realizowane są dyskusje, czy system katastralny powinien zastąpić obecny podatek od nieruchomości. RMF FM dowiedziało się, iż w grudniu Lewica planuje złożyć projekt ustawy wprowadzającej podatek katastralny. Mieliby nim zostać objęci właściciele co najmniej trzech mieszkań lub domów. Nie wiadomo na razie, ile miałby wynosić. Zakładając, iż byłby zbliżony do systemu hiszpańskiego, to w przypadku mieszkania w centrum Warszawy wartego 1 mln zł, przy stawce 1,4 proc. podatek wyniósłby 14 tys. zł rocznie. Dla porównania obecny podatek od nieruchomości to zwykle kilkaset złotych rocznie. Pewne jest, iż byłby to projekt poselski, a nie rządowy oraz iż pracuje nad nim wiceminister gospodarki Tomasz Lewandowski, który w resorcie odpowiada za sprawy dotyczące mieszkalnictwa.

2 dni temu







