- Jak wynika z opublikowanego właśnie raportu Marketplanet „Technologiczna Transformacja Zakupów B2B. Strategie i wnioski dla polskiego rynku”, ponad 34 proc. managerów ds. zakupów w polskich pozytywnie ocenia procesy automatyzacji w tym obszarze, a ponad 16 proc, określa je jako bardzo dobre. Co piąta firma przez cały czas nie korzysta z żadnych narzędzi automatyzujących zakupy. Najbardziej zautomatyzowanym obszarem działalności zakupowej firm jest fakturowanie.
- Raport powstał na bazie badania przeprowadzonego przez Marketplanet wśród blisko 300 managerów ds. zakupów w firmach z 40 różnych branż ukazuje, iż rola platform zakupowych w obszarze B2B dynamicznie wzrasta. w tej chwili prawie 25 proc. firm korzysta z tych platform w swoich procesach zakupowych, co oznacza wzrost o niemal jedną trzecią w ciągu kilku lat.
- Po wdrożeniu narzędzi automatyzujących zakupy, według 51 proc. ankietowanych, doszło do skrócenia czasu realizacji zamówień. Blisko 47 proc. respondentów podkreśla większą przejrzystość w procesach zakupowych. Firmy dodatkowo zaznaczają, iż zyskały większe możliwości analizy danych, zwiększyła się wydajność procesu zakupowego, a także poprawiły się relacje z dostawcami.
- Badanie wykazało, iż dla aż 73 proc. firm kluczowym czynnikiem przy wyborze narzędzi zakupowych jest ich zdolność do łatwej integracji z już używanymi narzędziami do obsługi tych procesów. Inne istotne elementy, często wskazywane przez ankietowanych, to koszt utrzymania narzędzia (65 proc.), koszt jego wdrożenia (61 proc.) oraz skalowalność i elastyczność (51 proc.).
Raport „Technologiczna Transformacja Zakupów B2B. Strategie i wnioski dla polskiego rynku” przygotowany przez Marketplanet – lidera obszaru zakupów korporacyjnych, jednoznacznie ukazuje przyspieszający trend automatyzacji procesów zakupowych w polskich firmach. Uczestnicy badania, na podstawie którego powstał raport, to niemal 300 managerów z działów zakupów w dużych firmach, reprezentujących aż 40 różnych branż, takich jak usługi, produkcja, B+R, budownictwo, IT czy retail.
– Badane przez nas przedsiębiorstwa kierują swoje kroki w stronę automatyzacji funkcji zakupowych, zdając sobie sprawę z potencjalnych oszczędności poprzez efektywne negocjacje kontraktów i optymalizację procesu zakupowego. W rezultacie zwiększają własną marżę, co jest istotne w kontekście dynamicznych, zmiennych warunków rynkowych – wyjaśnia Piotr Matysik, prezes zarządu Marketplanet. – Profesjonalizacja funkcji zakupowej, niezależnie od skali przedsiębiorstwa, wymaga jednak zaangażowania personelu oraz inwestycji w nowoczesne narzędzia informatyczne. Chcieliśmy zatem sprawdzić, na ile polskie firmy są na to gotowe – dodaje.
Dane pokazują, iż sytuacja w tym zakresie nie jest zła – ponad 34 proc. managerów dobrze ocenia procesy automatyzacji zakupów w swojej firmie, natomiast bardzo dobrze ocenia je ponad 16 proc. Niemniej jednak, ponad 20 proc. firm przez cały czas nie stosuje żadnych narzędzi do automatyzacji procesów zakupowych. Zauważalny jest wzrost popularności platform zakupowych – prawie 25 proc. firm wykorzystuje je w swoich procesach zakupowych, co stanowi wzrost o blisko 30 punktów procentowych w porównaniu z latami ubiegłymi. Jedna trzecia badanych (33 proc.) wskazuje, iż wykorzystuje system ERP jako element wsparcia procesu zakupowego, a 22 proc. respondentów wymienia narzędzia klasy ECM/DMS jako stosowane rozwiązania. Warto również zaznaczyć, iż Excel przez cały czas pozostaje obecny w polskich firmach, stanowiąc podstawowe narzędzie w obszarze zakupów dla 19 proc. przedsiębiorstw.
Automatyzacja zakupów przynosi realne korzyści firmom. Ponad połowa (51 proc.) ankietowanych zauważa, iż po wdrożeniu narzędzi automatyzujących zakupy doszło do redukcji czasu realizacji zamówień. Dodatkowo, managerowie doceniają wzrost efektywności procesu zakupowego oraz poprawę relacji z dostawcami. Blisko 47 proc. respondentów podkreśla aspekt większej przejrzystości w procesach zakupowych. Firmy wyrażają także satysfakcję z większych możliwości analizy danych.
Usability i maintanance ważniejsze niż cena zakupu
Przy podejmowaniu decyzji o wdrożeniu systemu zakupowego, menedżerowie uwzględniają nie tylko cenę zakupu. Najważniejszym czynnikiem, wymienianym jako pierwszy, jest łatwość integracji, dostępność API oraz możliwość łatwego wdrożenia procesów zakupowych do już istniejącego systemu IT w firmach (niemal 73 proc. wskazań). Na drugim miejscu znajdują się koszty utrzymania systemu, a dopiero na trzeciej pozycji koszty wdrożenia (łącznie ponad 64 proc.). Ważnym aspektem jest także skalowalność, czyli możliwość objęcia automatyzacją systemu wspierającego zakupy dla kolejnych procesów w przyszłości (51 proc.). Dodatkowo, zwracana jest uwaga na dostępność wsparcia technicznego i szkoleń.
– Analizując obecny stan rynku i opierając się na naszym własnym doświadczeniu, przedstawiliśmy tezę, iż firmy pragnące usprawnić automatyzację swoich procesów i efektywność w zakresie kosztów zaopatrzenia powinny koncentrować się na realizacji czterech kluczowych celów. Pierwszym z nich jest zwiększenie rentowności zakupów. Firmy powinny dokładnie przeanalizować obecne kontrakty, zdając sobie sprawę z potencjalnych oszczędności, które mogą zostać zrealizowane, co z kolei przyczyni się do zwiększenia marży. Drugim istotnym celem jest minimalizacja ryzyka współpracy. Ostrzeżenie przed wyborem dostawców, unikanie oszustw i skrupulatna kontrola wydatków to najważniejsze elementy dla utrzymania bezpiecznej kooperacji. Kolejnym priorytetem jest optymalizacja wydatków i płynności finansowej. Skuteczne zarządzanie gotówką, automatyzacja procesów rozliczania faktur i odpowiednie zarządzanie terminami płatności z dostawcami są najważniejsze dla osiągnięcia tego celu. Ostatnim, ale nie mniej istotnym celem, jest zwiększenie wydajności i dynamiki procesów zakupowych. Firmy powinny unikać redundancji działań i eliminować zbędne etapy w procesach, wykorzystując jednolite platformy zakupowe – tłumaczy Piotr Matysik.