Ponad dwie doby czekał na ratunek w kopalni. "Towarzyszył mi spokój"

5 godzin temu
Zdjęcie: /Kasia Zaremba /PAP


"Tyle cudów złożyło się na to, iż jestem cały, iż głowa mała" - mówił w rozmowie z RMF FM Dominik Majlinger, 32-letni górnik uratowany po silnym wstrząsie, do którego 11 lipca doszło w kopalni Rydułtowy. Ponad kilometr pod ziemią...
Idź do oryginalnego materiału