Swing trader Picolas Cage wyraził swoje zaniepokojenie i krytykę skierowaną w memecoiny. Uznał je za szkodliwe dla ogólnego ekosystemu kryptowalut. W swoim wpisie na platformie X, Cage stwierdził, iż te są technicznie nieinteresujące i działają na zasadzie czystego schematu Ponziego. Dodał, iż takie waluty są „drapieżne”, tworząc nierówny rynek, na którym mniej świadomi uczestnicy są wykorzystywani przez bardziej doświadczonych graczy, co wpływa negatywnie na postrzeganie całej branży.
Mechanizmy wykorzystywania memecoinów
Cage opisuje, jak doświadczeni traderzy celowo wykorzystują memecoiny, gromadząc duże ilości przez puli płynności i boty MEV, nie wpływając tym samym znacząco na ich ceny. Po zbudowaniu pozycji promują te kryptowaluty swoim obserwatorom, co prowadzi do stworzenia sztucznego popytu. Taki schemat działania przyczynia się do manipulacji mniej doświadczonymi inwestorami. To Cage określa jako dynamiczną grę „gracz kontra gracz” pod przykrywką „gracz kontra środowisko”.
Wpływ na postrzeganie rynku kryptowalut i przyszłe perspektywy
Cage wyraża swoje frustracje, twierdząc, iż memecoiny negatywnie wpływają na jego postrzeganie rynku i są odzwierciedleniem w jego działaniach handlowych. Uważa, iż takie projekty odciągają uwagę od prawdziwych innowacji technologicznych i możliwości tworzenia bogactwa na szerszym rynku kryptowalut.
Stwierdza, iż zmniejszają one powagę i legitymację całego sektora. Co może odstraszać potencjalnych nowych inwestorów, którzy szukają poważnych i obiecujących technologii. Jego krytyka zwraca uwagę na istotne kwestie dotyczące wpływu memecoinów na rynek kryptowalut i ryzyka, jakie stwarzają dla mniej świadomych inwestorów.
Zaapelował o poważniejsze podejście do kryptowalut, które przyciągałoby inwestorów zainteresowanych nową technologią mającą solidne fundamenty innowacyjności i wiarygodności.
„Szczerze mówiąc, obchodzi mnie krypto i uważam, iż memecoiny sprawiają, iż ta przestrzeń wygląda na niepoważną i obniża naszą wiarygodność. Nie sądzę, aby potencjalni nowi inwestorzy byli choćby w najmniejszym stopniu nimi podekscytowani. Ludzie inwestowali w krypto, ponieważ uważali, iż to nowa, technologia, w którą mogą wejść wcześnie i wzbogacić się dzięki temu. Ci inwestorzy nie zainwestują swoich pieniędzy w memecoiny.” – napisał.
Jak powstały memecoiny?
Memecoiny, które zyskały ogromną popularność w ostatnich latach, pierwotnie pojawiły się jako forma żartu lub satyry z tradycyjnych kryptowalut. Najbardziej znanym przykładem jest Dogecoin, który powstał w 2013 roku. Był zainspirowany popularnym memem internetowym przedstawiającym psa rasy Shiba Inu.
Kryptowaluty memowe charakteryzują się ogromną zmiennością. Często są promowane przez celebrytów, co wpływa na ich szybkie wzrosty cen, ale także równie szybkie spadki. Choć początkowo traktowane jako zabawne eksperymenty, z czasem zyskały one znaczną kapitalizację rynkową, przyciągając uwagę inwestorów szukających szybkich zysków.
Mimo iż mogą kusić dzięki niskim cenom i potencjalnie dużym zyskom w krótkim czasie, są one równocześnie uważane za ryzykowne i spekulacyjne inwestycje. Ich wartość często opiera się na czynnikach zewnętrznych, takich jak popularność w mediach społecznościowych czy działania wpływowych osób. Nie na faktycznych, ekonomicznych zastosowaniach, co sprawia, iż ich cena może być niezwykle niestabilna.