Przeprowadzona akcja była siódmym zatrzymaniem w trakcie śledztwa prowadzonego przez KAS i CBA. Dotyczy ono zorganizowanej grupy przestępczej, która wystawiała i posługiwała się fikcyjnymi fakturami VAT. Miały one dokumentować m.in. usługi za doradztwo, koordynację transportu, konsulting, analizy finansowe i budowlane. Śledztwem zostało objętych blisko tysiąc firm.
19 zatrzymanych i 130 rewizji
W akcji wzięło udział ponad 300 funkcjonariuszy CBA oraz Służby Celno-Skarbowej z mazowieckiej KAS. Skontrolowano 130 lokalizacji na terenie ośmiu województw, m.in. mazowieckiego, łódzkiego, dolnośląskiego i małopolskiego. Rewizje objęły miejsca zamieszkania podejrzanych, prowadzenia przez nich działalności gospodarczej oraz przechowywania dokumentacji finansowo-księgowej.
Funkcjonariusze zatrzymali 19 osób, które usłyszały zarzuty fałszowania faktur VAT, prania brudnych pieniędzy, wystawiania nierzetelnych faktur, podawania nieprawdy w deklaracjach VAT a także naruszenia zasad dotacji. Tymczasowo aresztowano 4 osoby i zarekwirowano mienie warte blisko 9,5 mln zł. Reklama
Przedsiębiorcy zwracają pieniądze
Przeprowadzona akcja była siódmym zatrzymaniem w trakcie śledztwa prowadzonego przez KAS i CBA. Do tej pory zarzuty usłyszało ponad 200 osób, 148 zostało zatrzymanych, a 14 podejrzanych trafiło do tymczasowego aresztu. Prokurator skierował do sądu akty oskarżenia wobec 53 podejrzanych, z czego 42 osoby złożyły wnioski o dobrowolne poddanie się karze. Narazili oni Skarb Państwa na straty w wysokości 24 mln zł.
Część przedsiębiorców zgłosiła się już do urzędów skarbowych, by skorygować swoje rozliczenia z fiskusem, zaniżone wcześniej przez przedstawienie nierzetelnych faktur VAT. W sumie zwrócili 16 mln zł. Pozostała kwota zostanie objęta obowiązkiem zapłaty.