Producent alkoholu w tubkach zabiera głos: To partia pilotażowa

3 godzin temu
Zdjęcie: Produkty marki VoodooMonkey Źródło: Materiały prasowe / Voodoo Monkey


– Od początku rozmów z naszymi parterami handlowymi podkreślaliśmy i kładliśmy nacisk na odpowiednią ekspozycję produktów oraz kontrolę wieku osób dokonujących zakupu – pisze w odpowiedzi na pytania „Wprost” zespół VoodooMonkey od wódki sprzedawanej w tubkach.


Od kilku dni w dużych sieciach handlowych można kupić alkohol w tubkach przypominających te, w których dotychczas zamykano głównie musy owocowe. Pod nazwą Voodoo Monkey w kolorowych saszetkach sprzedaje się nie tylko wódkę, ale też cytrynówkę, wiśniówkę i owocowe, wysokoprocentowe likiery.


Od Owolovo do alko-tubek


Za nową serią produktów stoi spółka OLV, której właścicielem jest Andrzej Gajowniczek, znany przetwórca owoców i warzyw. Kilka lat temu wprowadził na rynek markę Owolovo od owocowych musów w tubkach. Dzisiaj postanowił w tubkach zamykać również alkohol.


Sprawa zelektryzowała opinię publiczną. W sieci pojawiły się zdjęcia, iż alkohol w tubkach stoi tuż obok owocowych musów dla dzieci. Głos w sprawie zabrała Rzeczniczka Praw Dziecka, marszałek Sejmu, a choćby sam premier. Sprawie przygląda się również UOKiK i Ministerstwo Zdrowia.


We wtorek, 1 października, wysłaliśmy zapytania do kilku spółek Andrzeja Gajowniczka. Kilka razy próbowaliśmy również skontaktować się z nim telefonicznie, ale nie odbierał telefonu. Późnym popołudniem zespół VoodooMonkey wysłał do redakcji „Wprost” komentarz następującej treści.


Oświadczenie Voodoo Monkey


"W odpowiedzi na pytania i wątpliwości pojawiające się w przestrzeni publicznej podkreślamy, iż produkty VOODOO MONKEY przeznaczone są wyłącznie dla dorosłych i świadomych konsumentów, a także spełniają odpowiednie normy i wymogi związane z dystrybucją napojów alkoholowych, włącznie z wymaganiami dotyczącymi opakowań i ich wyraźnego oznakowania. Opakowania mają wyraźne i duże oznakowania, na froncie widnieje wyraźna informacja o zawartości procentowej alkoholu w produkcie. Różnią się kolorystyką i wzornictwem, mają znaki akcyzy, sprzedawane są ze specjalnie i wyraźnie oznakowanych stoisk, spełniają wszystkie inne wymogi ustawy.


Wspomniane produkty to limitowana partia pilotażowa, która znalazła się jedynie w wybranych sieciach. Sprzedaż produktów alkoholowych jest ściśle regulowana. Od początku rozmów z naszymi parterami handlowymi podkreślaliśmy i kładliśmy nacisk na odpowiednią ekspozycję produktów oraz kontrolę wieku osób dokonujących zakupu".
Idź do oryginalnego materiału