BitCoin już ok. miesiąca znajduje się w konsolidacji. Jakich ruchów możemy spodziewać się w przyszłości? Eksperci są podzieleni. Na portalu CoinTelegraph Daniel O’Keefee przedstawia dwa stanowiska. Według jednej grupy osób BitCoin spadnie. Analitycy uważają, iż dno znajduje się na poziomie pomiędzy 12 000 USD a 16 000 USD. Jednak nie brakuje głosów, iż cena może spać choćby poniżej 10 000 USD.
Natomiast druga grupa oczekuje wzrostów. Uważają, iż w 2023 roku rozpocznie się nowy cykl wzrostowy Bitcoina.
Argumenty za spadkiem ceny BTC
Autor przywołuje opinię Gereth’a Soloway’a, według którego jedna z przyczyn spadku Bitcoina mają być regulacje. Uważa on, iż możemy zaobserwować krótkoterminowe wzrosty, jednak później nastąpią spadki do poziomu 10 000 USD, a w najgorszym scenariuszu choćby do 3500 USD.
Bez wątpienia ten argument nie jest bez znaczenia – w Stanach trwa debata nad regulacją kryptowalut, podobne prace realizowane są w Unii Europejskiej, w tym roku regulacje wprowadziła już Korea Południowa. Rosnąca popularność kryptowalut sprawia, iż bardziej interesują się nimi władze.
W czarnym scenariuszu górnikom przestaje się opłacać przetwarzanie transakcji przy cenie 12 000 USD, co może sparaliżować system.
Warto zauważyć także, iż sytuacja makroekonomiczna nie sprzyja kryptowalutom. Rosnąca inflacja, stopy procentowe, kryzys ekonomiczny, wojna w Ukrainie, napięcie na linii Pekin-Waszyngton – to tylko początek listy globalnych problemów.
Argumenty za wzrostem ceny BTC
Jednym z głównych argumentów za wzrostami BTC ma być cykliczność BTC. Według niektórych analityków na przełomie 2023/2024 roku ma nastąpić kolejna faza wzrostowa. Tego zdania jest m.in. Rekt Capital, który na początku października opublikował post, w którym uważa, iż BTC osiągnie dno w ciągu najbliższych 1-3 msc:
Dodatkowo BitCoin ma charakter deflacyjny, co w długoterminowej perspektywie powinno prowadzić do wzrostów.
Natomiast należy ostrożnie podchodzić do entuzjastycznych prognoz. Autor wpisu podkreśla, iż chciwość napędza cenę i sprzedaje. Natomiast w obecnej sytuacji trzeba ostrożnie podchodzić do prognoz spektakularnych zysków.
Nie brakuje także opinii, iż czteroletnie cykle BTC nie mają już zastosowania. A choćby one mogą być inaczej interpretowane. Według niektórych szczyt miał miejsce nie w listopadzie 2021 roku, a kwietniu 2021 roku:
Z tego powodu dno miałoby być osiągnięte w czerwcu 2022 i cykl BTC został zamknięty.
Sprawdź również:
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymagań organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymagań stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.