Prokuratura w Polsce przyjęła milion złotych w bitcoinie, aby zwolnić twórcę “Red is Bad” z aresztu

cryps.pl 16 godzin temu

Jeżeli jesteście sympatykami prawicowych ruchów politycznych, to prawdopodobnie nieraz mieliście okazję spotkać się z ubraniami marki “Red is Bad”. Tekstylia o patriotycznym przekazie swego czasu nosił choćby prezydent Andrzej Duda. Pod koniec zeszłego roku twórca tego brandu – Paweł Szopa – trafił do aresztu. Teraz okazuje się, iż wyszedł za kaucją, którą wpłacono w największej z kryptowalut.


  • Paweł Szopa, twórca marki “Red is Bad”, po kilku miesiącach opuścił areszt śledczy.
  • Przyjęte przez Prokuraturę Krajową poręczenie majątkowe wynosiło 1 milion złotych.
  • Co ciekawe, nie dokonano tradycyjnego przelewu fiatów, a transferu w kryptowalutach.

“Bitcoin da Ci wolność” nabiera nowego znaczenia

Polski wymiar sprawiedliwości otwiera się na kryptowaluty. Otrzymaliśmy na to dowód w postaci “spóźnionego komunikatu” przekazanego przez Przemysława Nowaka, rzecznika prasowego Prokuratury Krajowej. Dlaczego spóźnione? Bowiem wczoraj ogłoszono, że w dniu 4 lutego z aresztu śledczego zwolniono Pawła Szopę, twórcę znanej w prawicowych kręgach marki odzieżowej “Red is Bad”.

W dniu 4 lutego prokurator uchylił tymczasowe aresztowanie stosowane wobec Pawła S., podejrzanego w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w RARS.

Powodem decyzji było ustanie przesłanek do dalszego stosowania izolacyjnego środka zapobiegawczego.

Celem zabezpieczenia dalszego…

— Przemysław Nowak (@PrzemNowak_) February 20, 2025

Naszą ciekawość w całej tej sytuacji wzbudził fakt, iż poręczenie majątkowego w wysokości 1 miliona złotych dokonano w bitcoinie (BTC).

Na wskazany przez prokuraturę adres wpłynęło 2,5 BTC. To zdarzenie udowadnia, iż największa z kryptowalut jest w stanie być traktowana przez organy państwowe jako godny zaufania walor finansowy.

W przeszłości wielokrotnie otrzymywaliśmy już doniesienia, iż polskie urzędy skarbowe wystawiały skonfiskowane kryptowaluty na licytację.

Jak więc widać, ktoś z administracji państwowej na wysokim szczeblu poszedł po rozum do głowy i zdołał przekonać swoich przełożonych, że warto również honorować zapłaty w bitcoinie, zamiast się go pozbywać.

To mały krok w adopcji BTC przez Polskę, ale od czegoś zawsze trzeba zacząć.

NBP nie jest zainteresowane BTC

Dwa tygodnie temu informowaliśmy Was o tym, iż prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) – Adam Glapiński – zdecydowanie odrzucił pomysł inwestowania w bitcoina.

Argumentował tę decyzję tym, iż Polska znajduje się w tej chwili w takim położeniu geopolitycznym, że musi “skupić się na solidnych aktywach”, jak np. złoto.

Pod tym względem polski bank centralny znajduje się w światowej czołówce, o ile chodzi o skupowanie złotego metalu.

Idź do oryginalnego materiału