Protest współorganizują Krajowy Sekretariat Górnictwa i Energetyki Solidarności oraz regiony Pomorza Zachodniego i Śląsko-Dąbrowski. W obronie miejsc pracy w elektrowniach Rybnik, Łaziska, Dolna Odra i Kozienice, a także w zakładach współpracujących z tymi przedsiębiorstwami, do Warszawy ma przyjechać około pięć tysięcy związkowców. Do przedstawicieli Solidarności dołączą również reprezentanci innych central związkowych: Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych i Forum Związków Zawodowych.
Zgromadzenie związkowców w Warszawie zaplanowano na czwartek o godz. 12. Manifestujący mają zebrać się przed siedzibą Polskiej Grupy Energetycznej, skąd wyruszą do Ministerstwa Aktywów Państwowych. Stołeczna policja informuje, iż trasa protestu przebiegnie ulicami: Bracką, Alejami Jerozolimskimi, Marszałkowską i Wspólną, aż do gmachu Ministerstwa Aktywów Państwowych, które nadzoruje spółki górnicze. Zgromadzenie przed budynkiem przy ul. Kruczej 36 i Wspólnej 6 może potrwać do godziny 16.
Protest będzie zabezpieczany przez funkcjonariuszy, którzy będą również kierować ruchem. Protest ma być głośny, a kierowcy będą musieli uzbroić się w cierpliwość.
Węgiel to polskie złoto
Solidarność sprzeciwia się wyłączaniu węglowych bloków energetycznych od 2025 roku w polskich elektrowniach. Związkowcy twierdzą, iż doprowadzi to do utraty miejsc pracy w energetyce, górnictwie oraz do zagrożenia bezpieczeństwa energetycznego kraju.
Węgiel to polskie złoto, nie pozwolimy go sobie odebrać. Bezpieczeństwo energetyczne kraju to paliwa konwencjonalne – twierdzą związkowcy.
Jak powiedział Jarosław Grzesik, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ Solidarność, brak zdecydowanej reakcji rządu na szkodliwe decyzje podejmowane przez zarządy spółek energetycznych doprowadzi do uzależnienia Polski od energii importowanej z zagranicy, po znacznie wyższych cenach.
We wrześniu ubiegłego roku Ministerstwo Przemysłu było pytane o postęp notyfikacji do Komisji Europejskiej planu wygaszania kopalń węgla kamiennego oraz związanych z tym dopłat do wygaszania wydobycia. Resort przekazał PAP Biznes, iż trwają zaawansowane prace nad wnioskiem notyfikacyjnym dla górnictwa w UE, zawierającym m.in. harmonogram zakończenia wydobycia i plany sukcesywnego odejścia do węgla.