Wybuch pryszczycy w Brandenburgii wzbudził przestrach w całej Europie. Niemcy od razu podjęli najbardziej radykalne środki – uśmiercili wszystkie parzystokopytne w promieniu 1 km od ogniska choroby, wyznaczyli i zablokowali strefy zagrożenia. To jednak nie uspokaja wszystkich ministrów rolnictwa Unii Europejskiej.
Działania Niemców chwalili ministrowie rolnictwa państw członkowskich UE podczas posiedzenia Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa UE w dniu 27 stycznia, ale przestrzegali przed zlekceważeniem choroby i wzywali Komisję Europejską do wzmocnienia wsparcia rolników.
Niemcy podjęli niezbędne kroki
Minister rolnictwa Niemiec, Cem Özdemir powiedział, iż w Niemczech nie było pryszczycy od roku 1988 r. Zapewnił, iż podjęto wszelkie niezbędne kroki, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby. Podkreślił, iż wiadomo, z jakim serotypem wirusa pryszczycy mamy do czynienia i jak go zwalczać. Wezwał przy tym do współpracy na szczeblu europejskim.
Holendrzy się wystraszyli
Holenderska minister rolnictwa Femke Wiersma przyznała, iż Holendrzy przestraszyli się pryszczycy, bo pamiętali, gdy mieli ją u siebie w roku 2001. Minister zwróciła uwagę na fakt, iż w Unii Europejskiej zagrożone chorobami jest bydło, trzoda chlewna i ptaki – hodowla jest pod nieustanną presją i powinno się zwrócić większą uwagę na szczepienia. Jednocześnie powiedziała, iż trzeba się zastanowić, czy nie można poluzować przepisów bioasekuracyjnych bez zwiększania ryzyka weterynaryjnego.
Włosi uruchomili obronę cywilną
Francesco Lollobrigida, minister rolnictwa Włoch poinformował, iż Włosi uruchomili wszelkie niezbędne procedury biobezpieczeństwa i podjęli silne działania zwalczania pryszczycy, w które została zaangażowana choćby obrona cywilna. Takie same działania podjęte są w związku z ptasią grypą. “Daje to spore wyniki” – podkreślił Lollobrigida, wzywając jednocześnie Komisję Europejską do przeznaczenia większych środków finansowych na odszkodowania dla rolników. Zdaniem włoskiego ministra, środki te mogłyby pochodzić z Funduszu Rezerwy Rolnej.
Cypr spokojny o przyszłość
Minister rolnictwa Cypru (państwa sprawującego prezydencję wraz z Polską i Danią w ramach trio) Maria Panayiotou powiedziała, iż Cypr popiera wszelkie wysiłki zmierzające do likwidacji wirusa. “Fakt, iż nie było kolejnych ognisk, świadczy o skuteczności działań Niemiec. Pozytywna jest też koordynacja działań państw członkowskich” – powiedziała Panayiotou.
Litwa się niepokoi, Grecja się nie boi
Ignas Hofmanas, który objął tekę ministra rolnictwa Litwy w roku 2024 powiedział, iż Litwini rozumieją niepokój Niemców i doceniają ich wysiłki. Niepokojące jest jednak to, iż wciąż nie znane jest źródło wirusa. Minister rolnictwa Grecji Konstantinos Tsiaras stwierdził, iż na pewno podjęto adekwatne działania w celu zlikwidowania zagrożenia pryszczycą. “Koordynacja działań i wiedza naukowa przyczyniły się do ograniczenia i pozwoli ustalić, skąd choroba się wzięła” – powiedziałTsiaras.
Hiszpania ostrzega, Portugalia ubolewa
Luis Planas, minister rolnictwa Hiszpanii ostrzegł, iż UE musi usprawnić systemy wczesnego ostrzegania sanitarnego. “Nie zapominajmy o stosowaniu zasady regionalizacji” – powiedział Hiszpan. Dołączył do niego portugalski minister José Manuel Fernandes, który, doceniając skuteczne wysiłki na rzecz zwalczania choroby podkreślił, iż konieczne jest podejmowanie działań koordynacyjnych i finansowych na szczeblu europejskim. “Trzeba rozwijać szczepionki i badania; ubolewamy, iż unijny budżet został zmniejszony, jeżeli chodzi o zdrowie zwierząt” – powiedział Fernandes.
Chorwaci i Duńczycy wprowadzili kontrole na granicy
Chorwackie ministerstwo rolnictwa reprezentował Tugomir Majdak – sekretarz stanu, który zastąpił na tym stanowisku wicepremiera i ministra rolnictwa Josipa Dabro, który podał się do dymisji 18 stycznia po ujawnieniu w internecie filmu, na którym, śmiejąc się, strzela z jadącego samochodu w zaludnionej okolicy. Majdak powiedział, iż Chorwaci są zaniepokojeni potencjałem rozprzestrzeniania się choroby i wprowadzili dodatkowe kontrole na granicy. Również Duńczycy (Dania sprawuje prezydencję wraz z Polską i Cyprem) wzmocnili monitoring. “Trzeba przyjrzeć się finansowaniu aspektów weterynaryjnych, powinno to być powiązane z budżetem rolniczym” – powiedział duński minister Jacob Jensen.
Komisarz Hansen dziękuje i uspokaja
Na zakończenie tej części posiedzenia AGRIFISH głos zabrał komisarz UE ds. rolnictwa i żywności Chistophe Hansen. Powiedział, iż co prawda zastępuje komisarza ds. dobrostanu zwierząt Olivera Varhelyi, ale orientuje się w sytuacji.
– Pryszczyca jest najbardziej wyniszczającą chorobą zwierząt – powiedział Hansen, przypominając katastrofy, jakie wywołała ta choroba w roku 2001 w Holandii, 2007 w Wlk. Brytanii, 2011 w Bułgarii.
– Dziękuję za uśmiercenie zwierząt w promieniu kilometra – powiedział komisarz. – Komisja przyjęła środki nadzwyczajne wyznaczające strefy zagrożenia, dzięki temu jest możliwy bezpieczny handel w strefach nieobjętych ograniczeniami. Służby weterynaryjne gwałtownie zareagowały, mamy wstępne ustalenia – jeżeli będzie potrzeba, 3,5 mln szczepionek jest gotowych do użycia w ciągu tygodnia – powiedział Hansen i przekazał, iż Komisja Europejska apeluje do państw trzecich, aby w tej sprawie również szanować zasadę regionalizacji.
Polska apeluje o konkrety
Przewodniczący AGRIFISH, minister rolnictwa Polski Czesław Siekierski zakończył debatę stwierdzając, iż wydaje się, iż jest potrzeba zwiększenie środków UE na pomoc dla rolników dotkniętych stratami. – Musimy podjąć określone działania – powiedział minister Siekierski.