Kompleks oleistych traci na wartości za sprawą dobrych warunków upraw w Brazylii, gdzie rosną szanse na rekordowe zbiory soi. Soja w Chicago zaczyna też odczuwać presję spadkową w obliczu możliwego spadku eksportu po zapowiedzi wypowiedzeniu wojny celnej Chinom przez Donalda Trumpa po objęciu urzędu.
Przyszłość sektora biopaliw jest niepewna, a co za tym idzie popytu na oleje roślinne w USA, po wyborze Donalda Trumpa na prezydenta. Trump krytycznie podchodzi do zielonej energii i obiecał wspierać wydobycie i produkcję paliw kopalnych
Jednocześnie olej palmowy kontynuował ruch korekcyjny w dół na malezyjskiej giełdzie, spadając do najniższego poziomu od 1 listopada w reakcji na spowolnienie malezyjskiego eksportu od początku miesiąca.
W Europie konkurencja ze strony rzepaku importowanego z Kanady i perspektywa dobrych zbiorów w Australii łagodzą obawy uczestników rynku o podaż nasion.
Notowania unijnego rzepaku z dostawą w lutym spadły w tym tygodniu o prawie 30 euro (-5,3%) do 510,75 eur/t na zamknięciu czwartkowej sesji. Seria na nowy zbiór wyceniana jest na 467 eur/t.
Notowania rzepaku w Paryżu z dostawą w lutym i sierpniu 2025 roku (niebieska linia):
Źródło cen: barchart.com