Przedostatnia podwyżka stóp w USA? FED nie zaskoczył rynku

1 rok temu

FED podniósł podstawową stopę procentową o 0,25 pp. Rynek spodziewał się takiej decyzji, tak samo jak spodziewa się jeszcze jednej podwyżki w marcu, po którym prawdopodobnie nastąpi zakończenie cyklu. Potem, na przełomie 2023 i 2024 roku, stopy powinny zacząć spadać. Zakończenie cyklu podwyżek to szansa dla giełd na wyjście bessy i spokojną odbudowę wycen.

Decyzja FED bez zaskoczenia

FED nie zaskoczył rynku kolejny raz podnosząc stopy procentowe. Obecny cykl podwyżek zapoczątkowany w marcu 2022 roku przyniósł najszybszy i najbardziej agresywny wzrost amerykańskich od lat 80-tych XX wieku. Po podwyżkach o 0,25 pp. w marcu i 0,50 pp. w kwietniu 2022, nastąpiły aż cztery podwyżki po 0,75 pp.. Teraz jednak siła podwyżek słabnie wraz ze spadkiem inflacji i skutecznością poprzednich wzrostów stóp. W grudniu FED podniósł stopy o 0,50 pp, a dziś już tylko o 0,25 pp. Rynek przewiduje, iż od zakończenia cyklu dzieli nas już tylko jedna minimalna podwyżka o 0,25 pp. w marcu.

W ten sposób cykl się zakończy i nastąpi rynkowy przewrót. Wtedy będziemy czekać na pierwsze obniżki stóp, które zależnie od postępów w obniżaniu się inflacji mogą nastąpić na pod koniec 2023 lub raczej w pierwszej połowie 2024 roku.

MFW prognozuje brak recesji w USA

Zakończenie serii podwyżek stop w USA to szansa dla rynków na wyjście z bessy i spokojne odbudowywanie się. Przewidujemy, iż proces ten będzie następował stopniowo. To powinno przynieść poprawić się wyceny wielu spółek, przy jednoczesnym spadku zysków i pogorszeniu wyników finansowych (co już obserwujemy, ale w mniejszej skali niż się spodziewaliśmy). Będzie to efekt spowolnienia gospodarczego. Jednak nowe prognozy pokazują, iż spowolnienie nie będzie tak silne jak się spodziewano wcześnie. Według najnowszej prognozy MFW amerykańska gospodarka wzrośnie w tym roku o 1,4 proc., podczas gdy w październiku prognozowano wzrost o 1 proc. Może to oznaczać, iż USA mogą choćby uniknąć recesji w 2023 roku.

Dobre dane o PKB za IV kwartał a także sytuacja na rynku pracy dają teoretycznie możliwość dokonania więcej niż jeszcze jednej podwyżki stóp. Jerome Powell już kilkakrotnie powtarzał, iż łatwiej poradzi sobie z sytuacją gdy stopy zostaną podniesione zbyt mocno w stosunku do potrzeby schładzania gospodarki, niż gdyby miał walczyć z inflacją z powodu niewystarczającego wzrostu stóp. Jednak inflacja także spada i grudniu wyniosła 6,5 proc. r/r. jeżeli zatem nie dojdzie do zahamowania spadku inflacji, w marcu czeka nas ostatnia podwyżka stóp w USA.

Dziś czekają nas także podwyżki stop w stercie euro i Wielkiej Brytanii. EBC i Bank Anglii zdecydują się najprawdopodobniej na podwyżki 0,50 pp.


O autorze

Paweł Majtkowski – analityk eToro na polskim rynku, który dzieli się swoim cotygodniowym komentarzem na temat najnowszych informacji giełdowych. Paweł jest uznanym ekspertem rynków finansowych z dużym doświadczeniem jako analityk w instytucjach finansowych. Jest on też jednym z najczęściej cytowanych ekspertów w dziedzinie gospodarki i rynków finansowych w Polsce. Ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Jest także autorem wielu publikacji z zakresu inwestowania, finansów osobistych i gospodarki.

Idź do oryginalnego materiału