Przedsiębiorcy muszą złożyć istotny wniosek. Termin mija 2 czerwca

Zdjęcie: Polsat News


Na stronie ZUS znalazł się komunikat skierowany do przedsiębiorców. ZUS przypomina w nim o złożeniu wniosku o zwrot nadpłaty z rocznego rozliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne. jeżeli przedsiębiorca nie zrobi tego do 2 czerwca, na rozliczenie nadpłaty trzeba będzie poczekać.


Każdy przedsiębiorca, który podlega ubezpieczeniu zdrowotnemu, musi raz w roku dokonać obowiązkowego rozliczenia składki zdrowotnej. Termin rozliczenia za 2024 roku minął 20 maja. jeżeli wynikiem rozliczenia była niedopłata, to również do 20 maja przedsiębiorcy byli zobowiązani do jej uiszczenia wraz ze składką za kwiecień.


Rozliczenie składki zdrowotnej. Trzeba złożyć wniosek o zwrot nadpłaty


Przedsiębiorcy, którzy dokonali nadpłat, powinni z kolei do 2 czerwca, złożyć wniosek RZS-R o jej zwrot. Znajduje się on na Platformie Usług Elektronicznych (PUE)/eZUS. Złożenie wniosku nie jest obowiązkowe. jeżeli się go nie wypełni, ZUS sam dokonana rozliczenia nadpłaty, przy czym ma na to czas do końca 2025 roku. W przypadku, gdy przedsiębiorca jednak go złoży, ZUS będzie musiał dokonać zwrotu do 1 sierpnia. Reklama


Z danych ZUS wynika, iż do 22 maja 2025 r. wpłynęły 427 024 wnioski o zwrot nadpłaty na kwotę 841,5 mln zł. "Dzięki w pełni zautomatyzowanemu procesowi rozdysponowaliśmy już ponad 402,4 mln zł, z czego ponad 396,3 mln zł nadpłaconej składki wróciło do przedsiębiorców. U części płatników z nadpłaty zostały rozliczone zaległości. Kolejne transze na kwotę 277,3 mln zł czekają na wypłatę" - przekazał ZUS.


Deregulacje Rafała Brzoski. ZUS sam rozliczy składki


Niewykluczone, iż niebawem przedsiębiorcy nie będą musieli sami rozliczać składek. Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski zaproponował, aby ZUS robił to za nich. Jak wyjaśniał w rozmowie z "Rzeczpospolitą" wiceprezes ZUS Paweł Jaroszek Zakład dokonywałby rozliczenia na postawie informacji pozyskanych od przedsiębiorców oraz KAS. ZUS przychyla się do tej propozycji, gdyż to ograniczyłoby błędy w rozliczeniach.


"Płatnik otrzymywałby plik z rozliczeniem i musiałby powiedzieć, czy zgadza się z zaproponowaną do zapłaty kwotą. A o ile nie, to miałby możliwość ją skorygować, ale też w obrębie systemu rozliczeń, bez konieczności wizyty w ZUS i bez wezwań - wyjaśnił wiceprezes ZUS. "Rozliczana byłaby także składka na ubezpieczenie zdrowotne. W przypadku średnich i dużych płatników podawaliby oni w pliku JPU dane do ustalenia składek zarówno społecznych, jak i zdrowotnej. A w przypadku małych podmiotów, w głównej mierze samozatrudnionych, chcielibyśmy zwiększyć zakres pomocy" - powiedział "Rz" Jaroszek.