Przejechałem przesmyk suwalski. Napięcie czuć na każdym kroku

2 godzin temu
Zdjęcie: | Foto: Mateusz Madejski / Business Insider Polska


Jadąc nowiutkimi odcinkami Via Baltica i patrząc na nowe sklepy, biurowce czy galerie handlowe trudno uwierzyć, iż światowe media nazywają ten region jednym z najniebezpieczniejszych miejsc świata. Na pierwszy rzut oka przesmyk — zarówno po stronie polskiej, jak i litewskiej — żyje własnym życiem, nadrabia zaległości gospodarcze i nie przejmuje się przesadnie geopolityką. Podskórnie widać jednak, iż jego mieszkańcy żyją w coraz większym napięciu.
Idź do oryginalnego materiału