Karol Nawrocki, prezydent-elekt, tworzy skład swojej Kancelarii Prezydenta. Jak podaje "Newsweek", Prawo i Sprawiedliwość, które chce mieć w Pałacu Prezydenckim swoich ludzi, podsuwa Nawrockiemu kandydatów. Już wiadomo, iż szefem gabinetu prezydenta RP zostanie Paweł Szefernaker. Jego nominację potwierdził sam Nawrocki w Telewizji Republika.Reklama
Przemysław Czarnek trafi do Pałacu Prezydenckiego?
Kancelarią Prezydenta pokieruje z kolei Przemysław Czarnek - były minister edukacji i jeden z potencjalnych kandydatów PiS na prezydenta w minionych wyborach - dowiedział się "Newsweek". "Czarnek jest solistą, ale Kaczyński ceni jego przebojowość" - podaje gazeta, stwierdzając, iż Paweł Szefernaker, jest z kolei "absolutnie lojalny wobec Nowogrodzkiej".
"Newsweek" informuje, iż Karol Rabenda, również związany z PiS i bliski współpracownik Nawrockiego, typowany jest na wiceszefa kancelarii. Rabenda to były wiceminister i obecny radny w Gdańsku, który w kampanii wyborczej odpowiadał za działania Marty Nawrockiej, żony prezydenta elekta.
Karol Nawrocki bardzo chce współpracować z Sławomirem Cenckiewiczem
W zespole Karola Nawrockiego ma znaleźć się również Sławomir Cenckiewicz, historyk i publicysta, znany z książek o Lechu Wałęsie, Annie Walentynowicz i służbach specjalnych. Według źródeł "Newsweeka" Cenckiewicz jest poważnym kandydatem na szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego (BBN), ale możliwe jest też stworzenie dla niego innej roli w obszarze koordynacji służb specjalnych. "W ośrodku prezydenckim będzie szukanie formuły dla obecności Cenckiewicza, bo Nawrocki bardzo chce z nim współpracować" - wskazał informator "Newsweeka".
Zdaniem tygodnika "pewniakiem" jest też wejście do Pałacu Jarosława Dębowskiego - dyrektora w Instytucie Pamięci Narodowej. W przyszłej Kancelarii ma zostać wiceszefem gabinetu prezydenta. Jak dowiedziała się gazeta, Dębowski jest nazywany w PiS "Jarkiem z brodą". Nie jest politykiem, ale w trakcie kampanii był blisko Nawrockiego - odpowiadał za komunikację, organizację i koncepcję działań. "Dębowski to jeden z absolutnie najbardziej zaufanych ludzi prezydenta-elekta" - podaje "Newsweek".