Wicepremier i szef MSZ Radosław Sikorski ocenił, iż wydarzenia w Strefie Gazy są wielkim dramatem, ale nie spełniają jego definicji ludobójstwa. Jak podkreślił, działania o takim charakterze muszą być celowym i zorganizowanym wyniszczeniem danej grupy etnicznej. W jego opinii obecny konflikt jest wynikiem działań Hamasu, który dopuścił się aktu terroru wobec Izraela.