Reaktywacja 'pandemii’ koronawirusa jesienią 2023? Biden: 'Zastrzyk dla wszystkich obywateli USA’

1 rok temu

Rok temu prezydent USA, Biden poinformował, iż pandemia się już zakończyła. W tym roku najwyraźniej zmienia zdanie. Poinformował, iż wobec nowych wariantów koronawirusa zamierza zwrócić się do Kongresu o zatwierdzenie funduszy na opracowanie zupełnie nowej szczepionki przeciwko COVID. Prezydent Stanów Zjednoczonych udzielił wywiadu spędzając czas nad jeziorem Tahoe. Poinformował w nim, że 'może wymagać, aby wszyscy ją przyjęli, niezależnie od tego, czy wcześniej już otrzymali szczepionkę, czy nie’. Czy czeka nas 'powrót pandemii’ jesienią?

Już we wrześniu wielu Amerykanów zacznie otrzymywać dawki przypominające szczepionek przeciw Covid-19. Wierzą, iż to one ubezpieczą ich na wypadek mutacji w 'grypowym okresie jesiennym. Koncerny farmaceutyczneBiontech/Pfizer, Moderna i Novavax pracują nad dawkami aktualizacji XBB. Ta ostatnia firma nie zdążyła uzyskać zgody na czas w latach 2021-2022. Teraz boryka się z problemami finansowymi i czeka na decyzję FDA.

Zaskoczenie – nowy projekt Covid?

Najnowszy wniosek Białego Domu do Kongresu opiewał na ok. 40 milionów dolarów. Nie było w nim wzmianki o środkach przeciwko koronawriusowi zatem temat jest rozwojowy, a zapowiedź Bidena zaskakuje. Petycja obejmowała m.in. pieniądze na pomoc Ukrainie czy fundusze do zwalczania klęsk żywiołowych czy środki na wzmocnienie granicy USA-Meksyk (spowolnienie przemytu fentanylu). W samym 2022 roku administracja Bidena chciała od Kongresu wynegocjować 9,25 mld dolarów by walczyć z Covidem ale ustawodawcy odrzucili wniosek.

Tymczasem dziennikarze z Associated Press podali, iż urzędnicy oczekują teraz aktualizacji szczepionki przeciwko COVID-19 zawierającej jedną z wersji szczepu omicron o nazwie XBB.1.5. Nowa szczepionka jest zmianą w stosunku do dzisiejszych szczepionek skojarzonych, które łączą oryginalny szczep koronawirusa z najpopularniejszymi wariantami omicron z zeszłego roku.

  • Panamerykańska Organizacja Zdrowia (PAHO/WHO) opublikowała notę zawierającą aktualizację dotyczącą nowo zidentyfikowanych wariatów Omicron. Wciąż ma dowodów na znaczące zmiany wpływu EG.5 i BA.2.86 na zdrowie publiczne.

EG.5 jest mutacją z linii XBB.1.9.2 (Omicron) i została wykryta pierwszy raz w lutym 2023 roku. Sklasyfikowano ją jako wariant koronawirusa 9 sierpnia tego roku. Na całym świecie organizacje obserwują stały wzrost odsetka zakażeń EG.5. Trend ten zaobserwowano w Kanadzie, Kolumbii, Kostaryce, Republice Dominikany i Stanach Zjednoczonych. Nie odnotowano jednak żadnych zmian w nasileniu choroby.

Wariant BA.2.86 został początkowo zbadany w próbce pobranej w Danii pod koniec lipca 2023 roku. Od tego czasu wykryto go m.in. w Izraelu, Zjednoczonym Królestwie i Stanach Zjednoczonych, ale zidentyfikowano jedynie siedem sekwencji. 17 sierpnia Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała go za wariant objęty nadzorem, ponieważ ma znaczną liczbę mutacji.

PAHO wciąż bez paniki o mutacjach?

Według organizacji ryzyko dla zdrowia publicznego stwarzane przez EG.5 jest niskie i nie odbiega od ryzyka stwarzanego przez inne warianty COVID-19. PAHO wskazuje jednak, iż wciąż są dostępne tylko ograniczone informacje na temat BA.2.86 dla którego ocena ryzyka zostanie niedługo stworzona”. Klasyfikacja obejmie zdolność do roznoszenia się, skutki odpowiedzi immunologicznej i nasilenie objawów. Krytykowana przez wielu organizacja WHO zauważyła, iż zalecenia dotyczące COVID-19 pozostają niezmienione. Wezwała wszystkie kraje obu Ameryk do zbierania reprezentatywnych próbek do sekwencjonowania oraz do utrzymania odpowiedniego nadzoru genomowego nad SARS-CoV-2.

Przekazała, iż wirus 'nadal krąży i ewoluuje’. Na całym świecie od 17 lipca do 13 sierpnia zgłoszono ponad 1,4 miliona nowych przypadków COVID-19, w tym ponad 2300 zgonów. Oznacza to wzrost o 63% i spadek o 56% w porównaniu z poprzednimi 28 dniami. WHO na bieżąco oceniać będzie nowe warianty Omicron. Zadeklarowała, iż będzie publikować lub aktualizować oceny ryzyka w miarę pojawiania się nowych informacji. Jednocześnie warto wziać pod uwagę, iż Światowa Organizacja Zdrowia nie bierze w statystykach pod uwagę tego w jaki sposób treści w mediach wpływają na wzrost przypadków Covid (reakcja strach – chęć diagnozy i robienia testów = im większa 'panika’ w mediach, tym więcej identyfikowanych zakażeń.

Idź do oryginalnego materiału