Rekordowe przychody i miliony przesyłek. Jak InPost napędza logistykę w Europie?

Wyniki lepsze od oczekiwań, choć kurs spada

W trzecim kwartale 2025 roku InPost wypracował 3,8 mld zł przychodów, co oznacza wzrost o 49 proc. rok do roku, wynika z raportu finansowego spółki notowanej w Amsterdamie. Skorygowana EBITDA przekroczyła 1 mld zł, czyli o 7,5 proc. więcej od konsensusu analityków PAP Biznes.

Marża EBITDA wyniosła 28 proc., utrzymując się na podobnym poziomie co w poprzednim kwartale. Zysk operacyjny spółki był jednak przyćmiony przez reakcję inwestorów. Kurs akcji na giełdzie w Amsterdamie spadł o ponad 7 proc., osiągając najniższy poziom od dwóch lat.

Według Rafała Brzoski, prezesa InPostu, wyniki potwierdzają skuteczność modelu logistycznego opartego na dostawach poza domem oraz rosnącą akceptację klientów dla tego rozwiązania.

– W Europie Zachodniej i Wielkiej Brytanii rosnący pozytywny odbiór naszych usług to efekt rozbudowy infrastruktury i konsekwentnej realizacji strategii. Mimo dużych nakładów inwestycyjnych utrzymujemy wysokie marże i dodatnie przepływy pieniężne – podkreślił Brzoska.

Wolumeny przesyłek rosną szybciej niż rynek

W trzecim kwartale grupa dostarczyła 351,5 mln przesyłek, co oznacza wzrost o 34 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Operator poprawił tempo wzrostu rynku e-commerce we wszystkich regionach, w których działa. Najsilniejszy wzrost odnotowano w Wielkiej Brytanii (+219 proc.), następnie w strefie euro (+24 proc.) i w Polsce (+10 proc.). W kraju liczba przesyłek sięgnęła 187,8 mln, co oznacza wynik lepszy od średniego tempa wzrostu całego rynku e-commerce.

Sieć punktów odbioru osiągnęła łącznie blisko 90 tys. lokalizacji, w tym prawie 57 tys. paczkomatów. Nakłady inwestycyjne grupy wyniosły 356 mln zł i zostały przeznaczone głównie na rozwój infrastruktury logistycznej oraz rozbudowę sieci out-of-home w krajach europejskich. Dla właścicieli e-sklepów oznacza to większą dostępność punktów odbioru i szersze możliwości optymalizacji kosztów dostaw, zwłaszcza w modelach B2C i cross-border.

Przeczytaj również: Nowy kierunek rozwoju InPost. Paczkomaty w placówkach popularnego banku

Wielka Brytania napędza przychody, Polska stabilizuje marżę

Największy wpływ na wzrost przychodów miała Wielka Brytania, gdzie dzięki konsolidacji firm Yodel i Menzies przychody wzrosły aż o 307 proc. rok do roku. W strefie euro odnotowano wzrost o 36 proc., a w Polsce o 13 proc. Wyniki krajowe pozostają stabilne. Skorygowana marża EBITDA w Polsce wzrosła do 49,2 proc. (+2,4 pp r/r). Jak podaje InPost, to efekt korzystnej zmiany struktury sprzedaży i utrzymania dyscypliny kosztowej.

Wolumeny w strefie euro zwiększyły się o 24 proc., głównie dzięki rosnącej popularności dostaw out-of-home. Ich udział w całkowitej liczbie dostaw sięgnął 46 proc., co potwierdza zmianę preferencji konsumentów w kierunku odbioru przesyłek poza domem.

Prognozy na 2025 rok i wpływ na logistykę e-commerce

Spółka spodziewa się, iż w całym 2025 roku skorygowana EBITDA wzrośnie o kilkanaście procent. W czwartym kwartale oczekiwany jest wzrost wolumenu grupy rok do roku na poziomie „wysokich dwudziestu kilku procent”. W Polsce prognozowany jest wzrost wolumenu w granicach wysokiego jednocyfrowego procentu, co przez cały czas ma przewyższać tempo rozwoju całego rynku e-commerce. Na rynkach zagranicznych, z uwzględnieniem konsolidacji Yodela, prognozowany jest około 70-procentowy wzrost wolumenów.

Wskaźnik dźwigni finansowej netto utrzymał się na stabilnym poziomie 2,1x na koniec III kwartału, co potwierdza bezpieczną strukturę finansową. Dla e-sprzedawców to sygnał, iż InPost pozostaje stabilnym partnerem logistycznym i planuje dalsze inwestycje w rozwój sieci paczkomatów. Coraz większe znaczenie zyskują dostawy międzynarodowe i rozwiązania cross-border, co może ułatwić polskim sklepom ekspansję na rynki zagraniczne.

FAQ. Najczęściej wyszukiwane pytania o wyniki InPostu

• Czy InPost planuje dalszy rozwój sieci paczkomatów w Polsce?
  Tak. Spółka zapowiada uruchomienie ok. 3 tys. nowych maszyn w kraju w 2025 roku, przy jednoczesnym zwiększeniu liczby punktów PUDO w mniejszych miejscowościach.
• Dlaczego kurs InPostu spadł mimo dobrych wyników?
  Spadek kursu to efekt realizacji zysków przez inwestorów oraz obaw związanych z kosztowną ekspansją zagraniczną. Fundamenty finansowe pozostają jednak solidne.
• Co wyniki InPostu oznaczają dla właścicieli e-sklepów?
  Większą dostępność punktów odbioru, większą konkurencyjność na rynku logistycznym i możliwość optymalizacji kosztów dostaw w ramach modelu out-of-home.